To fakt - gęsto i bogatocałą rabatę opanowała werbena i przyznam , ze ani trochę mi to nie przeszkadza. Ten rizchodnik to odmiana Autumn Joy z zeszłorocznej jesiennej rozsady ]
A jesień i przebarwienia w ogrodzie już zagościły... dnia ubywa niestety, w tygodniu brakuje tego czasu i jeszcze komary dają czadu...a cebul do sadzenia mnóstwo, jeszcze dzisiaj do łąki krokusy zamówiłam kolejne, także będzie co robić
parę fotek z dzisiaj, bo piękny dzień dzisiaj był astry pięknie kwitną, choć co niektóre jeszcze w pąkach, hortensje kolorku nabierają a trawiszcza cieszą oczęta
Bardzo Kochani dziękuję za te wszystkie komentarze to nasze miejsce powstało dzięki radom, które tu otrzymałam jeszcze raz dziękujemy
Ewuś dziękuję bez podcinałam, ale z góry na wiosnę musze go od dołu już ciachnąć, bo rozrósł się łokrutnie, najwidoczniej mu miejscówka przypasowała
a cienista część tarasowej się rozrasta w tym sezonie dosadziłam ciemierniki cuchnące i jak na razie na tarasowej nic nie zmieniam, roślinki jedne są bardziej rozrośnięte, inne się bardziej wysiewają, każdry sezon inny buziaki wielkie
Parę dni mnie było, a tu taka miła niespodzianka Anitko, Sylwuś bardzo Wam dziękuję za zdjęcia, każde ujęcie inne no i po tych fotkach widzę, gdzie jeszcze muszę coś pozmieniać ( ja to czasami myślę, że focę z tych samych miejsc i pokazuję jedno i to samo)... Takie spotkania uskrzydlają, dają pozytywnego powera, jak zaczynałam w 2017 przygodę z forum to nie sądziłabym, że ten nasz ogród będzie taki a daje nam bardzo dużo pozytywnej energii każdego dnia, no i pomysły jeszcze do zrealizowania są buziaki przesyłam
Zmiana fantastyczna. Ja dopiero patrząc na te zdjęcia zdałam sobie sprawę, że dziewczyny mają rację. Nigdy mi to nie przyszło do głowy, ale rzeczywiście były takie trochę cmentarne skojarzenia. Teraz jest super!
A cóż to za tajemniczy ogród? W porannym słońcu wygląda zupełnie inaczej.
Też lubię zaglądać do ogrodu rankiem, no i to i owo obfocić.
Zakupy świetne, aż mi ochoty narobiłaś, żeby jakąś szkółkę odwiedzić, to chyba zaraźliwe.
Witaj Ewo. Nie może zabraknąć dalii w Twoim ogrodzie. Każdy zakątek Ogrodu w jesiennej szacie pięknie wygląda. Jest coś takiego w Twoich fotografiach i opisach ogrodu, że chcę do Ciebie zaglądać i czytać i podziwiać. Na rabatach widzę taką zwiewność i spójność. A Twoje zbieractwo pasuje w każdym miejscu, gdzie je umieścisz. Do tej pory pamiętam wiosenne zdjęcie z wanną i bluszczem, i przebiśniegami w doniczusiach. Pokazuj, pokazuj jak najwięcej swoich zakątków, rabat, szklarni, ścieżek. Pozdrawiam serdecznie, Ewo.
Hanusiu! Załapałam się jeszcze na piękny bukiet kwiatów u Ciebie.
Motylek na werbenie pięknie wygląda. Dobrze że nie ma szkód po wichurze. U nas spokojnie , dosyć ciepło, ale słońce nie rozpieszcza.
Pozdrawiam.