Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Dorii 15:27, 15 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Agatorek napisał(a)
Ładnie wygląda ten Grujecznik podsadzony floksami


Dziękuję
Wczesna wiosną kwitną pod nim krokusy a latem bodziszki ale już nie tak bujnie bo puki co małe
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
ajka 16:32, 15 maj 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 3963
Moja forsycja już dawno przekwitła, a deszczu brak, temperatury raczej letnie. Wczoraj ze znajmomymi do 23:00 siedzieliśmy na ogrodzie.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Dorii 20:53, 15 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Forsycja jeszcze w kwiatach a lilak dopiero w pączkach, ledwo co kolor pokazuje.
U nas w miarę ciepło tylko wiatr zawiewa i odczuwalna jest niższa temperatura. W dzień w porywach do 17stopni a w nocy 10-12 stopni. Ostatnie dwa dni chłodniej i w nocy to tylko 6 stopni zapowiadali. Bałam się troszkę o pomidory ale zostawiłam ma dworze i nic im nie jest.
Też nam się zdarza na tarasie późnym wieczorem posiedzieć ale kocyk obowiązkowo.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dorii 12:43, 21 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Hej, wpadam na szybko po pomoc, świerk srebrny ma zaatakowane czymś wszystkie igły poza tegorocznymi przyrostami wygląda tragicznie. Praktycznie wszystkie igły opadają. Co to może być i czym pryskać?
Mam sporo świerków serbskich i boję się głównie o nie bo tego srebrnego to bez wielkiego żalu mogę wyciąć i spalić.
Jak na złość dzisiaj pada i wieje bardzo, nawet nie mam jak zdjęcia zrobić o oprysku nawet nie wspomnę.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Roocika 18:36, 21 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Dorii może mszyca świerkowa?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Dorii 14:24, 23 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Bardzo to możliwe, czy one świerki serbskie też lubią?
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Roocika 08:07, 24 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Dorii napisał(a)
Bardzo to możliwe, czy one świerki serbskie też lubią?


Podobno nie tak bardzo wolą te zwykłe. Kasia z Duże pole do popisu kiedyś opisywała walkę z tą mszycą na swoich zwykłych świerkach.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gruszka_na_w... 10:51, 24 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21973
Dorii napisał(a)
Hej, wpadam na szybko po pomoc, świerk srebrny ma zaatakowane czymś wszystkie igły poza tegorocznymi przyrostami wygląda tragicznie. Praktycznie wszystkie igły opadają. Co to może być i czym pryskać?
Mam sporo świerków serbskich i boję się głównie o nie bo tego srebrnego to bez wielkiego żalu mogę wyciąć i spalić.
Jak na złość dzisiaj pada i wieje bardzo, nawet nie mam jak zdjęcia zrobić o oprysku nawet nie wspomnę.


Świerki kłujące tzw. srebrne są bardzo podatne na tę mszycę. Jedyny środek zapobiegawczy, to oprysk wczesną wiosną środkiem na bazie parafiny, ale on nie zawsze jest skuteczny. Te świerki rosną olbrzymie i po paru latach nie da się zrobić dobrze tego oprysku.
Racjonalnie byłoby go wyciepać, bo bywają lata, że te świerki całkowicie się ogałacają i straszą. Za radą Toszki wykarczowałam z frontu ponad 3-metrowy egzemplarz.
Świerki serbskie są odporne na atak tej mszycy. Chorowite bywają świerki pospolite. One z kolei atakowane są przez ochojnika, który zimuje w formie takich narośli na gałązkach.
Większość iglaków jest ładna tylko w formie bardzo młodych egzemplarzy. Potrzebują dobrego oświetlenia ze wszystkich stron, a o to bywa trudno.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Dorii 13:53, 24 maj 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Dziękuję za pomoc dziewczyny :-*

Melduje że świerk wyciepany. Opadły wszystkie stare igły, straszył by pewnie przez kilka lat nawet jeśli udało by mi się uchronić go przed kolejnym atakiem. Nie lubię wyrzucać roślin ale cóż. Kolejny będzie wiąz ale jego gdzieś upchane może jeszcze ruszy z kopyta bo na razie wegetuje.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Gruszka_na_w... 15:56, 24 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21973
Dorii napisał(a)
Dziękuję za pomoc dziewczyny :-*

Melduje że świerk wyciepany. Opadły wszystkie stare igły, straszył by pewnie przez kilka lat nawet jeśli udało by mi się uchronić go przed kolejnym atakiem. Nie lubię wyrzucać roślin ale cóż. Kolejny będzie wiąz ale jego gdzieś upchane może jeszcze ruszy z kopyta bo na razie wegetuje.


Bardzo dobra decyzja z tym świerkiem. To nie jest drzewo do przydomowych ogrodów. Każdy z nas , gdzieś tam w środku nosi w sobie tęsknotę za własną bożonarodzeniowa choinką i sadzi malutkie cudo zaraz po wprowadzeniu do nowego domu. Po 5 latach to cudo zaczyna przerażać, a potem straszyć.
Wiąz też trzeba pryskać na przedwiośniu tym parafinowym środkiem. Obficie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies