Czy ktos pomoże zdiagnozować, co może się dziać z moim tulipanowcem? Wypuścił pąki normalnie ale z nich rozwinęły się jakiś zdeformowane i karłowate listki.
W poprzednim sezonie rósł normalnie, na jesieni miał niepokojące ciemne przebarwienia więc uznałem, że to jakaś choroba grzybowa - w marcu opryskałem go miedzianem, a w kwietniu Scorpionem dodatkowo podlewając ten sam roztwór w korzenie.
Wiosną też zaplikowałem mu w bryłę korzeniową dość sporo obornika suszonego w granulkach.
Czy któreś z tych zabiegów mogły spowodować takie uszkodzenie listków czy jeszcze inna przyczyna?