Teraz z innej beczki jeśli nie jadłyście steków z kalafiora to polecam, pyszne. Z resztek zrobiłam puree
Wygląda jak w panierce, ale to ser na wierzchu, mniam
Dziś wyciągnęłam zapomnianego klona, leżał koło kompostownika do wyrzucenia, rósł kiedyś koło lustra, które go połamało, później zmarzł wiosną jak był ten dziwny mróz. Zostawiłam w donicy, nie podlewany, tyle co deszcz i co ja dziś widzę, życie na końcach gałązek
Zostawię do wiosny, tylko dam mu ocieploną donicę i kto wie
To nie ten że zdjęcia
To jeszcze odrobinę hamakowej wrzucę Oczar już bez liści, ale zapowiada się spore kwitnienie zimą, bo cały w pąkach Wiśnia Ukon super w tym roku kwitła i przebarwienia też ma urodziwe. Cieszę się, że mam ją w ogrodzie.
Basiu, do zimy to jeszcze trochę czasu zostało
Heptakodium w październikowej odsłonie bardzo lubię. Czerwone akcenty super pasują do reszty rabaty. Klon Ginnala idzie u mnie bardziej w pomarańcze niż ognistą czerwień.
Nie przypominam sobie czy kiedykolwiek zdążył (czy też miał odpowiednie warunki cieplne w sezonie) wykłosić się u mnie 'Morning Light'? W tym roku jedna kępa już kwitnie Jestem zachwycona
Inne w blokach startowych, na fotce po prawej, w głębi 'Gracillimus', też może zakwitnie?
Zdjęcia robiłam wiśni tybetańskiej, stąd miscanty wydają się niższe, ale dobrze widać szykujące się do kwitnienia kłosy.
Ogród mam zaniedbany, nie radzę sobie z bieżącą pielęgnacją, właściwie nic nowego
Widać to na fotkach, ale piękno jesiennych kolorów trochę to maskuje. No, jest jak jest, a teraz jak mam wreszcie czas i chęci, to sezon się kończy.
Pięknie wybarwił się tulipanowiec, po ponad dwudziestu latach zagląda mi do okien na piętrze i robi klimat
Na tle ciemnego żywopłotu z cisa myślałam o zawilcach białych, tutaj gdzie białe bazgrołki. Rosną też niskie hortensje ogrodowe i azalie, ale wcisnąć się da
Jakie najlepiej?