Nie mam Montany, więc nie wiem, ale jak wygooglowałam to faktycznie wygląda podobnie.
Spodobała mi się ta trawa, bo taka jest lekka i zwiewna, a na tym mi zależało
też przeszłam taką samą drogę jeśli chodzi o brązowe trawy, dwa lata temu mi się w ogóle nie podobały, teraz już tak, tylko ciągle coś nie umiem ich u siebie dobrze skomponować, a poza tym po zimie, część mi zdechła.
dzięki Jolu, no właśnie zastanawiamy się czy trzeba pod taką ściankę fundament kopać do strefy przemarzania gruntu, czyli u nas 1 m, czy mniej by wystarczyło, bo wiadomo, że wtedy i pracy mniej i koszty mniejsze.