Ewuniu, połowa już rośnie w gruncie. Połowa jeszcze czeka. Może uda mi się jutro dokończyć. działam rabatkami
I liczę sztuki, by wystarczyło
Super, że dostałam od ciebie, bo musi robić i za stipę i za miskanty, hi, hi
Żeby szybciej nadrobić braki, wyszukałam sobie twoje wpisy i znalazłam wpisy u Beatki. Zajrzałam na jej wątek i czytam o brakach roślinek. Musze doczytać jej wątek. Buziaki

I przegapiłam, że choroba cię dopadła. Już lepiej?

Iwk4 napisał(a)

Mój powinien się w takim razie schować
I tak sobie myślę, czy są odmiany? Pewnie są. bo mój ma krótkie kwiatostany. U ciebie niemal do ziemi.
I mojemu sporo kwiatów przemarzło. Zostały nieliczne

Nie znam się na odmianach złotokapów. Mój kwitnie co roku bardzo obficie, nigdy mi nie przemarzł. Jestem więc trochę zdziwiona, ale pewnie jest jak piszesz, że są różne odmiany Jak tam stipa? Wsadziłaś ją już wo gruntu? Moja rośnie na rabacie i ma się całkiem dobrze

Ewa777 napisał(a)

Jolu, takie niespodzianki są bardzo ciekawe

Złotokap zaczyna

Mój powinien się w takim razie schować
I tak sobie myślę, czy są odmiany? Pewnie są. bo mój ma krótkie kwiatostany. U ciebie niemal do ziemi.
I mojemu sporo kwiatów przemarzło. Zostały nieliczne

frezja napisał(a)

W mojej okolicy mówią na nie śpiochy zamykają się na noc.
Znalazłam https://zojalitwin.wordpress.com/tag/spioszki/

Prosto ujmując jest to Śniedek Baldaszkowaty.

Ewuniu, jesteś niezastąpiona Dzięki

Berberysy przy tarasie chyba zrozumiały, że mają zachwycać w tym roku. Niestety, gracki, co z nimi rosną - się nie wybudziły. Berberysy muszą więc sprawiać radość za siebie i gracki

Iwk4 napisał(a)

Będzie kwitła firletka smółka:

A obecnie zachwycają mnie te gwiazdki otwierające się w słońcu. To są cebulki. Nie wiem, jak się nazywają.

W mojej okolicy mówią na nie śpiochy zamykają się na noc.
Znalazłam https://zojalitwin.wordpress.com/tag/spioszki/

Prosto ujmując jest to Śniedek Baldaszkowaty.

Będzie kwitła firletka smółka:

I margerytki


A obecnie zachwycają mnie te gwiazdki otwierające się w słońcu. To są cebulki. Nie wiem, jak się nazywają.

New Dawn ma pierwszy kwiat :

Quiny i żurawki mają podobny kolor

Jabłonka też

Z serii:
Przed i Po

Wczoraj wracałam z pracy, świeciło słoneczko, miałam sporo czasu.
Ogród dzień wcześniej podlany przez naturę, to był dobry moment na dokończenie rabaty frontowej.
Tak sobie wymyśliłam, że będzie wyglądać całość. Bez wprowadzania nowych gatunków.
rysunki nie zachowują skali. To tylko poglądowo. I narysowane już po posadzeniu, dla potrzeb wątku


Dokładnie chodziło o zrobienie tego kawałka:


I stwierdziłąm, ze czasami fajnie, jak M jestnadgorliwy i "każe" kupić bukszpany, na które nie ma się planu na dany moment. jakiś czas temu okazyjnie kupiliśmy kilka bukszpanów w szkółce - kandydatki na ładne kulki. A rok temu 3 sześciopaki bukszpanów z Obi, które posadziłam na obwódkę kola na stronie północnej (na razie jest tam misz masz - taki przechowalnik, poczekalnia dla roślin. Swoją drogą bardzo przydatna i w zupełnie innym stylu, niż reszta ogródka . Bukszpany nie do końca były tam potrzebne. Ale ładnie podrosły przez ten czas i teraz były jak znalazł. Niesamowicie miały rozrośnięty system korzeniowy

Rozstawiłam więc doniczki, wytyczyłam linię sznurkiem, by zobaczyć, czy pomysł jest dobry



Duże doniczki robiły za 3 kulki, a sznurek za obwódkę bukszpanową.

No i posadzone.

Przy okazji wysypałam korę. Poszło 10 taczek kory. I tylko cienko wysypałam ... Głównie po to, by ziemia tak szybko nie wysychała.

Kupiłam też dzisiaj pelargonie angielskie do donic. Rok temu już chciałam kupić, ale cena mnie odstraszyła. Teraz była normalna. Do tego smagliczkę.:

Dziś zerwałam bez do wazonu. Biały ładnie kwitnie, a fioletowy - nie wiem, czy zmarzł, czy jakaś zaraza go złapała. Pąki kwiatowe uschły zanim rozkwitły. U sąsiadki podobnie ten fioletowy zrobił. Podwójny. Pojedynczy zwykły u niej kwitnie.

Magda, Asiu, Aniu - dziękuję. Pozdrowienia zostawiam

kasja83 napisał(a)

Świetny widoczek-chyba burza się szykowała?

Iwonka lawendę gdzie kupiłaś?

Tak Kasiu, zanosiło się na mocną ulewę
Lawendę kupuję w Obi. Ale jak byłam ostatnio, nie było już żadnego sześciopaku, podobnie, jak nie było bukszpanów. Zdziwiłam się

Iwk4 napisał(a)

W tańszej wersji na prezent widły amerykańskie, taczki, obrzeża betonowe, rękawice

ja prezent dostałam już dziś, wprawdzie nie do ogrodu, ale do domu, za to mocno ułatwiający życie

Iwk4 napisał(a)

W tańszej wersji na prezent widły amerykańskie, taczki, obrzeża betonowe, rękawice

wszystko bym przygarneła

Iwk4 napisał(a)

W tańszej wersji na prezent widły amerykańskie, taczki, obrzeża betonowe, rękawice

wszystko bym przygarneła

malkul napisał(a)

była popędzona dlatego szybciej zakwitnie

Gosiu, też tak myślę

beata_m napisał(a)

Suuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!! Mnie się podoba!!! Idealnie! pozdrawiam Cię Iwonko serdecznie

Beatko, odpozdrawiam i dziękuję za miłe słowa