Gdańsk jest przepiękny i zadbany. Szkoda, że nie udało się ochronić przed ćmą. Widziałam dziś, że są też rabaty z gaurą. (Moja młodsza córka rozpoczęła studia na UG. Starsza dowiozła jej walizki wczoraj więc podziwiam ich okiem Trójmiasto).
Moje bukszpany wypuściły nowe przyrosty.
Mam zamiar je wykopać ale nie wyrzucać tylko przesadzić do donic.
Moje jedyne drzewo na podwórku zaczęło się przebarwiać, kwitnąć i pączkować
Forsycja na pniu
Idę dalej w głąb ogrodu
Po drodze zaglądam na taras, zaniedbany, nie ma komu go sprzątać regularnie (tylko od czasu do czasu, a liście lecą, lecą..)
Ale sandeville w donicach chyba mają się dobrze.
Robiłam zdjęcia w odstępie kilku dni, ze zróżnicowanym czasem ekspozycji. Jak teraz przeglądam te foty aby zobaczyć, na czym się zatrzymałam, zauważyłam istotne różnicy w naświetleniu w ciągu jednej godziny.
Część już prezentowałam, ale może coś się powtórzyć