Sebciu...pewnie latałeś koło nich, jak trza, to się odwdzięczyły, ale lepiej wiosną

szybko robią się potężne kępy, ale jak mus, to mus
Anita1978....Anitko, rozplenice są wytrzymałe, jakby co, coś na nie narzucisz i już

a jak padną, to jak pisałam Ani, mam siewki
Luki....Łukasz, no rozumiesz mnie teraz

jeszcze je prysnę, bo z nimi nic nie robiłam, było dobrze...a potem będę dumać, całą jesień do wiosny, czasu mnóstwo, chyba że nie wytrzymam i coś ad'hoc zrobię

obejrzę w necie te, które doradzasz i pomyślę; jeśli chodzi o kryteria, chcę jasne, złote, limonkowe, w stosunku do ciemnych liści magnolii i ewentualnie laurowiśni
tam jest słońce tak pół, na pół od 12 do 19, a latem do 21

zdjęcia robiłam rano, o 6
Mirka...jestem w szoku! ale gigant!!! teraz możesz już z niej nowe sadzonki robić
Zielona....Marta, obejrzałam, jak pęsetą rozmnażałaś stipy, masz wprawę, za rok się uśmiechnę do ciebie po sadzonki
Weroniko....to ja spokojnie czekam na Maćka

jak już ma namiary, poradzi sobie, pewnie na siebie wpadniemy

Jeśli chcesz, dorzucę i Clarę, mam mnóstwo

a dzielżany już są, tyle mi wystarczy, na mojej ziemi za sezon będzie mnóstwo

aha, Clarę tnij do zagęszczenia, ja tnę już na jesień, wiosną powtórz, podobnie zrobię z tym marcinkiem od ciebie, on mnie zachwyca, ale jest olbrzymi, chyba 2 lub więcej m
Bogdzia...też tak myślę

chcesz kawałek? podam przez Anitę
Mala_Mi...Aniu, co ja bym bez ciebie zrobiła! Waligóra ci dziękuje

coniki pryskałam, jeszcze powtórzę, tylko jak wiesz, nigdy się nie wyrabiam na zakrętach, ale powalczę

tak, to masz farta, ale faktycznie pstre wolno rosną, ja się tak zastanawiam czy one nie potrzebują więcej czasu bez cięcia?
tanio macie na tej giełdzie, ale chyba nie szalejesz, bo wrzosowisko masz piękne

co do Rubrum, wyląduje w szklarni, już się dogadałam

wiązany biznes odstawimy

teraz co do brunery, w tych miejscach gdzie cień, jest największa, najładniejsza, wody nie lubi, wniosek stąd, że ja nie podlewam wcale, a z kolei jałowce niewiele z deszczówki przepuszczą, czyli szukaj miejsca pod iglakami i innymi dużymi okazami

one mają niesamowicie długie korzenie, byłam w szoku, jak je wykopywałam, dlatego nie znoszą wody, bo same dostatecznie jej szukają..jakbyś swoje straciła, podrzucę ci moje, zrobiłam mnóstwo sadzonek przy okazji przenosin no i Clarę chcesz więcej?