Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ogrodnik Mimo Woli cd 09:12, 28 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
jankosia napisał(a)
Aniu, zwabiło mnie to ciebie coś co napisałaś gdzieś w innym wątku, coś na kształt" lubimy podobne klimaty". I przyszłam. Obejrzałam twoją wizytówkę potem tyle stron ile dałam radę z innych twoich wątków. W międzyczasie znalazłam info o Mai u Ciebie. Masz niesamowity ogród i jesteś rozbrajająco szczera. Zauroczył mnie twój styl mówienia o ogrodzie i roślinach. Nie wiedziałam że jesteś taką gwiazdą na ogrodowisku
Piękny lotos i cudna surmia, że o przełęczy floksikowej nie wspomnę. Będę zaglądać jeśli pozwolisz i podpytywać o staw. A może już zacznę: masz jakieś rady dla kogoś kto planuje dopiero budowę? Gdybyś sama dopiero zaczynała to czy jest coś o czym nie myśli się na początku a potem już za późno na zmiany?

Pozdrawiam ciepło. Monika

A nie, sorry, najpiękniejszy to kącik ogniskowy, którym zawładnęły kwiaty- tylko natura mogła tak zaprojektować


Napisałam wczoraj długiego posta i mi zjadło przed wysłaniem, pisałam z doskoku i co jakiś czas..

Teraz skrót.. może i dobrze, bo nie będzie poematu.

Gwiazdy lubią spadać .. ale trzeba pomyśleć szybko życzenie.. ponoć sie wtedy spełniają

Surmia byłą piękna, a teraz jest normalna.. trudno.. los tak chciał.

Rabata przy ognisku i mnie zaskoczyła.. naliczyłam ponad 13 gatunków samosiewek.. budleja, szczypior, dwa rodzaje rudbekii, kosmos, stipa, rozplenica, szałwia, przetacznik, kleome (różne kolory), przewrotnik, dziewanna, jeżówki, bratki... i na pewno czegoś zapomnialam.

Co do oczka, a w Twoim wypadku stawu.. to już lepiej pytać Mariusza z Przyjaznego.. on jest fachowiec. Moje jest wyłożone folią i to sztuczny twór.. u mnie nie ma szans na naturalne oczko. Popełniliśmy sporo błędów przy budowie.. ale to chyba jak z domem.. pierwszy jest nie do końca udany. Szczególnie, że mieszkało sie w bloku przez prawie całe życie.
Z moich obserwacji wiem jedno, że staw bez filtra trudno wykonać, by woda była czysta, szczególnie jak sie ma tak dużo ryb jak ja.. niestety odłowić ich się nie da.. małe wyłapujemy na płyciźnie, ale te duże to tak sprytne, że bez spuszczenia wody nie ma szans. Mnożą sie na potęgę.. dlatego wpuściłam tam złote orfy.. maja wyjadać młody narybek. W tym roku chyba to zadziałało, bo już takeigo przyrostu naturalnego nie stwierdziłam. Problemem są też karpie koi w oczku, bo podjadają lilie i wygrzebują wszytko z doniczek.. Rośliny bez ziemi rosną słabo i co roku muszę wyciągać doniczki by uzupełniać ubytki.
Doniczki ustawione na macie z włókna kokosowego... wczepiły się przez otwory w donicy do tej maty i już sobie bardzo dobrze radzą i bez doniczek. To znaczy doniczki są, ale rośliny wrosły w matę.. i rosną bardzo dobrze.. pomiędzy matą i korzeniami zbiera sie chyba jakiś muł któy odżywia rośliny. Wniosek mam jedne, jak sie chce by oczko zarosło roślinami to warto na półkach i na brzegu dać matę/siatkę z włókna.
Największy mój błąd to za wąskie półki.. a może nie mój tylko ekipy którą wynajęłam by pomogła wykopać dół. Sprzęt ciężki nie miał jak wjechać i trzeba było kopać ręcznie Pierwotnie oczko miało ładne szerokie półki.. miało być mniejsze, mostek przez środek i takie tam.. Niestety pomocnicy źle zrozumieli "wyrównać jeszcze ładnie półki i koniec roboty". Wyrównali półki.. ścinając je pod skosem!!!! Wtedy pierwszy raz słyszałam jak mój maż na kogoś krzyczy
Ratowaliśmy co sie dało... ograniczała nas ilość miejsca i szerokość folii..
To już w trakcie ratowania tych nieszczęsnych skosów.. widać na zdjęciu. I widać ile musieliśmy jeszcze podkopać, aby dało sie zrobić jakiekolwiek półki.. Doszła jeszcze wełna mineralna która je zwęziła. I widać jakim sposobem kałuża wyszła ogromna.. Zasypać sie tego już nie dało
Na teraz tyle, bo muszę wracać do pracy..

Wizytówka - Ogrodowe przygody 00:43, 28 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Lilie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:19, 27 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Już czwartek.... czekam na wieści.

A ogrodowo by było to te pełne lilie potrafią w mroźną zimę zastrajkować A może kupiłam do niczego cebule???? Bo sadzone 3 lata temu żyją, a te wcześniejsze wypadły.
I też uważam, że lilie z trawami to fajne połączenie. Mam tak od lat i zawsze sie zachwycam. I w trawach ukrywają sie potem badyle.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:43, 26 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Lilie w trawkach , widok jak cukiereczek.


Dzięki i pachnie i już wiosna mi w głowie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:36, 26 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
kasiek napisał(a)
Dzięki za zyczenia Lili tez jeszcze nie mam , może w donicach posadzę, kurcze jak rozciągnąć ogród...


Kasia, lilie nie zajmują dużo miejsca, warto pachnące wcisnąć
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 20:45, 25 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Lilie w trawkach , widok jak cukiereczek.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 17:34, 25 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
bdan napisał(a)


Irenko znasz dokładną nazwę odmiany tych lilii i z jaką trawką masz je posadzone?
Jak wysokie rosną?


Danusiu, trawa to miskant Mornight Light, a lilie to; My Weeding, Sweet Rosy, Blushing Girl, Magic Star i Lilac Cloud, mam je tu wymieszane naprawdę je polecam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 17:29, 25 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
To już masz podpowiedź na rabatę, miskant Mornight Light i lilie, na bank ładnetak, ta rozplenica jest cudowna
Odczytaj pw
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 17:07, 25 lis 2014


Dołączył: 09 lip 2014
Posty: 439
Do góry
Irenko, lilie w trawach przecudne!
Rozplenice Black śliczne Zacieram już łapki!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:28, 25 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Irenko, tej jesieni kupiłam lilie orientalne. Posadziłam je do donicy i będą zimować w garażu. Mam pytanie dotyczące miejsca dla nich. Czy Twoje lilie rosną w cieniu? Tak wygląda na zdjęciu.



Ewa a czemu do donic, w gruncie też sobie radzą, u mnie już 3 sezon?
Nie , tam jest słońce, może tak na fotce wyszło, ale tam jest prawie patelnia, ciut cieniują je trawki, potem lilie zamierają i górują trawy; lilie kochają słońce, zwłaszcza orientalne
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:26, 25 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
bdan napisał(a)


Irenko lilie cudne, juz jestem na nie zdecydowana.
Ja chyba na wiosne będę musiała zrobić napad na bank. U mnie te nasadzenia wolno będa postępować, ale z biegiem czasu mam nadzieję, że będzie tak pięknie jak u Ciebie


To super, to bezproblemowe rosliny, do tego piękne, a o to też ci chodzi
Eee tam bank, uwierz mi na słowo, za 2 lata masz busz
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:22, 25 lis 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743
Do góry
Irenko, tej jesieni kupiłam lilie orientalne. Posadziłam je do donicy i będą zimować w garażu. Mam pytanie dotyczące miejsca dla nich. Czy Twoje lilie rosną w cieniu? Tak wygląda na zdjęciu.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:13, 25 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Milka napisał(a)


Danusiu, mam mało czasu na ogród, właściwie raz w tygodniu, zatem muszę działać na maksa, latem lepiej, bo dzień długi i codziennie coś się skubnędzięki
U ciebie na temat lilii i traw, więc namawiam cię na połączenie traw i lilii, tu mam same cudne orientalne, piękne i intensywnie pachnące, uwielbiam je
sezon zaczyna się na tej rabacie krokusami, narcyzami, tulipanami, potem orliki i ostróżki, potem hosty, potem jeżówki, lilie i trawy
a jeszcze wysiały się tam naparstnice, wiosna zakwitną



i muszę rozszyfrować tę różową hortensję, nie wiem czy da się ja rozmnożyć z patyka


Irenko lilie cudne, juz jestem na nie zdecydowana.
Ja chyba na wiosne będę musiała zrobić napad na bank. U mnie te nasadzenia wolno będa postępować, ale z biegiem czasu mam nadzieję, że będzie tak pięknie jak u Ciebie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:42, 25 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
bdan napisał(a)
Irenko piękne zdjęcia.

Niespożyta energia u Ciebie do prac ogrodowych.


Danusiu, mam mało czasu na ogród, właściwie raz w tygodniu, zatem muszę działać na maksa, latem lepiej, bo dzień długi i codziennie coś się skubnędzięki
U ciebie na temat lilii i traw, więc namawiam cię na połączenie traw i lilii, tu mam same cudne orientalne, piękne i intensywnie pachnące, uwielbiam je
sezon zaczyna się na tej rabacie krokusami, narcyzami, tulipanami, potem orliki i ostróżki, potem hosty, potem jeżówki, lilie i trawy
a jeszcze wysiały się tam naparstnice, wiosna zakwitną



i muszę rozszyfrować tę różową hortensję, nie wiem czy da się ja rozmnożyć z patyka
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:07, 24 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Bdan Danka - rabaty bylinowe są trudne, ale ciut kwiatuszków warto posadzić i ... jak nie podejdą to można je po prostu komuś oddać
Podlewać rabaty można, ale po co ekstra płacić za wodę, marnować swój czas.. kiedy można posadzić coś co da sobie radę bez naszej pomocy. Przyjdzie tydzień upałów, pojedziesz na urlop.. i wszytko Ci padnie, jak posadzisz coś co wytrzyma.. to i 2 tygodnie bez podlewania przeżyje.. To duża rabata, wiec lepiej nie dokładać sobie niepotrzebnej roboty. Piszę już u siebie, bo u Ciebie zrobi się jakaś dyskusja, zupełnie niepotrzebna Dlatego bronię mojego zestawu roślin i upieram się, że rośliny do cienia na słoneczną rabatę to głupi pomysł. Masz duży ogród.. i po cholerę dokładać sobie roboty.



Aniu jak najbardzie kwiaty będę w moim ogrodzie wprowadzać, już ba brzozowej są jeżówki z trawami, jest rabatka różana, lawenda, pojawia się na pewno zawlice, lilie, dzięki Tobie. Ja jestem dopiero 1 roczną ogrodniczką, zaczynającą praktycznie od zera, nie liczę poprzedniego ogrodu z iglakami tylko. Mam nadzieję się rozwijać.
Co do odpowiedniego doboru roślin, to jak najbardziej się z Tobą zgadzam, że nie ma sensu cisnąć roślinki, która wiemy, że słoneczka nie wytrzyma.
A odnośnie podlewania to masz jak najbardziej zdrowe podejście. Nie tylko czas się liczy, ale siły i kaska też. Wiadomo, że czasami podlać trzeba.


Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 07:56, 24 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Renatko, nie, nie sądzę żeby zmienił zdanie. Nie chodzi o to że woli bez nas, tyle że się uparł że za granicę nie chce. I koniec kropka. No trudno...

Iza, fajnie, parę złotych do przodu Muszę tylko tę gazetę teraz kupić i zobaczyć co tam hihi

Renatko, jasne! Lilie od Ciebie posadzone i okopczykowane korą, mam nadzieję ładnie przezimują i zakwitną w przyszłym sezonie Nie sądziłam że one teraz takie zielone jeszcze???

Ewo, oczywiście, wiosną będę słała ostrogowcowe siewki Przetraszyłaś mnie z tą donicą, miałam ją w takim stanie zostawić na zimę, ale chyba schowam w takim razie... Nie, nie zostawiałam jej jeszcze na dworze, chociaż jak kupowałam miała naklejkę "mrozoodporna"...
Siejsko czarodziejsko 00:34, 24 lis 2014

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 455
Do góry
Toszka - dzięki
popędziłam i czytam troszkę więcej niż kilka dni wstecz

przeklejam propozycję:
Planuje od wiosny dość sporą rabatę w podobnej kolorystyce tylko bez bieli. Dokładnie to róż purpura i fiolet. Planuje dość sporą listę roślin, ale chce by bylinówka cały sezon od końca maja cieszyła aż do jesieni.
Plany na roślinne mam takie : szałwie, ostróżki, piwonie, pysznogłówki, lilie 'Purple Eye', kilka róż, Miskanty Ml i jakieś wyższe zielone, jeżówki, rutewke kocimiętke, przetacznik 'Red Fox' i jakieś fioletowe, tawułki, werbena, może floksy i rozplenice jak zmieszczę. Z tego co analizowałem z własnego doświadczenia, cały czas coś powinno z tym zestawieniem kwitnąć co nie zmienia faktu, że strasznie tego dużo. Może się przyda
Ogrodnik Mimo Woli cd 17:56, 23 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Plan na dziś. Weryfikacja
- wyciągnąć 3 ogromne kastry z lotosami z oczka - odpuściłam, sama nie wyjmę eMusia nie było
- wyczyścic filtry z oczka i je opróżnić z wody (to najgorsze ) - najgorsze wiec poczeka ...
- posadzić gdzieś tulipany i lilie.- opchnęłam bez sensu, jeszcze zadołować donice z tulipanami, ale to mały pikuś
- sypnąć korę na byliny które przesadzałam ostatnio - nie zrobiłam
- związać trawy - nie związałam
- zakopczykować wrażliwsze róże a wcześniej wydrzeć z Mordoru ziemię, czyli przebrać stertę darni z ziemią... rok sie kompostowało, w większości fajna do kopczykowania i wynieść w wiaderku bo lepszego dojścia już nie ma (reszta róż niech sobie sama radzi) - przecież kopczykuje się po przymrozkach, może poczekać
- zadołować trochę wykopane byliny - zrobione
- skopać warzywnik - 1/4 skopana (w ramach rozgrzewki)
- skopać szklarnię - 1/4 skopana z powodu jak wyżej
-wymyć szklarnię - za zimno, łapki grabieją, zdrowie ważniejsze
-schować stoły i krzesła - sama nie zaniosę..
-zebrać liście z trawnika - poczekam aż obeschnie
- itd itp......
Ponad plan wykopałam marchewkę trochę topinamburu, pory. Wysadziłam pelaśki z doniczek gierczusiowych i przesadziłam do zwykłych doniczek, może przezimuję.

Sezon ogrodniczkowania jeszcze trwa


To jest piękne

Najważniejsze mieć zdrowe podejście do tematu W końcu nie dajmy się zwariować
Buźka Aniu
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 17:30, 23 lis 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
eee_taam napisał(a)
też zerkam na te cebule z kropami ...dziwne ze takie sprzedają ...nie wiem ile kupiłaś sztuk ale napewno nie mało.


zrobiłabym tak: wydzieliłabym grupe najgorszych i te zareklamowała pozostałe wg rad innych potraktowac na grzyby i wsadzić ...one sie dość ładnie rozrastaja ...chyba tak jak lilie, moje 3 lata juz kwitną a kupiłam kilka szt na próbe a wtym roku były juz pokaźne kępy.

Wszystkie cebule wyglądały podobnie Trudno byłoby wydzielić część do reklamacji - albo wszystkie, albo wcale. Dlatego zdecydowałam się posadzić, a teraz mocno trzymam kciuki, żeby wiosną wylazły

Ewkakonewka, Piotr_ fajnie, że zaglądacie i że nie tylko mi się podoba sadzenie pod linijkę Zwłaszcza, że widzę, że jak rośliny się rozrastają, to te ostre linie się zacierają - i ten efekt bardziej mi się podoba

Marzena2007 napisał(a)
Szkoda że tej naparstnicy gdzieś nie posadziłaś...

Aga masz odkurzacz do liści? Już mi się żwirku odechciało. Wszystkie liście z umbr w źwirku....

Marzenko, z tą naparstnicą to żart prawda? Tego było tysiące, w różnych rozmiarach, musiałabym mieć na nie osobną rabatę i przynajmniej 2 dni czasu
Odkurzacz do liści mam spalinowy - mój nie zbiera liści z najdrobniejszego żwirku, mimo regulacji siły ssania Kamyczki są za lekkie i odkurzacz je wciąga razem z liśćmi. Za to z otoczaków lepiej. Z drobnego żwirku zdmuchujemy liście na trawę i wtedy sprzątamy (odkurzacz może być też dmuchawą).
A w kwestii lancy - zabiegi nie dają ochrony na przędziorki. Dlatego robię oprysk zimowy - ze względu na ładną pogodę na przełomie roku (od 2 lat). Dlatego spokojnie możesz wykorzystać swój promanal.
Ogród z łezką II 17:17, 23 lis 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Dostałam masę roślin, które wszystkie pięknie rosną w moim ogrodzie. Wiele przyszło pocztą. Część dane mi było odebrać osobiście

Dalie, ciemierniki, rogownice, floksy, rozchodniki, hortki, trawy, lilie i wiele innych!!! Dziękuję Bogusiu, Elu-Elizo, Juleczko, Aniu rzeszowska, Kasiu z ZG, Irenko, Mariolko, Sebku, Łukaszu...mam nadzieję, że nie pominęłam nikogo...jeżeli tak, to przepraszam bardzo!!! Ile dobrych rad tu dostałam, nawet od zabieganej Szefowej ( przesadzałam na cito Nigrę), ile roślin mi tutaj uratowano...ostróżki, rodki z fytoftorozą, buksy, buki, porzeczki...nawet sama już nie wiem...Wszystkim dziękuję, bardzo się cieszę, że jesteście!!!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies