Prace brukarskie późną jesienią to idealna strategia,
nie przeszkadza mi, że jest zimno, mróz, że trawnik jest uszkodzony
wieczorem jak wracam z pracy to już nic nie widzę, grunt, że ekipa
wykonuje swoją robotę
Wiosną wszystko się odbuduje.
Moje rozmowy i przekonanie eM do tego że froncik
ma być elegancki i funkcjonalny sprawił,
że powstaje dodatkowa nawierzchnia gospodardczo-warzywna
oraz odwodnienie i odprowadzenie deszczówki.
Droga z góry na dół już przygotowana pod kostkę
Przygotowanie alejki za dom
w kierunku strefy gospodarczo-warzywnej
przy murku wiaty będą ze sobą połączone 3 beczki na deszczówkę.
Pomału do celu
Witaj fajnie że wpadłaś u mnie różnorodność cieszę się że ci się podoba dziękuję piesia Fifi teraz lata a wcześniej Fionka poszła biedna już za tęczowy most no i Pusio kot trzepie wszystko co się rusza w ogrodzie łobuziak Machamy
Hej Basiu już teraz też brązowo i hortka ogrodowa już więdnie czuje zimno róż znika ...aaa te fioletowe kropki to jesienna Trójsklepka dostałam od sąsiadki parę lat temu uwielbiam ją taki egzotyczny drobny kwiatek kwitnie aż mróz zetnie
Taki późno listopadowy ogród jak wracam w tygodniu po pracy jest już ciemno, myślałam, że niewiele się już dzieje w ogrodzie, a tu niespodzianka ciemiernik mi zakwitł podglądam ten biały z pąkami, a tego bym przegapiła
Wszystkie piękne.
Zaraziłaś mnie miłością to jabłonek, na razie mam 5 odmian. Najbardziej lubię Prof Sprenger(owoce trzyma najdłużej), Transitoria i Freja. Niestety prawdopodobnie nie zadomowiła się Golden Hornet.
Widzę, że działasz na różnych polach, bo i przesadzanie i kalendarz i pomidory.
Najbardziej jednak ucieszyła mnie informacja o Twoim zdrowiu, bardzo się cieszę.
Pozdrawiam serdecznie.
Niestety nie, mój prawie trzylatek dba, żeby mama miała co robić Ale staram się przed snem choć 30 min poczytać, chyba że padam na twarz.
Kwiaty na płótnach bardzo ładne