Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gardenarium"

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 14:25, 31 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Basiap napisał(a)
Wyczytałam w tym wątku, że sadzone teraz ostatnie cebulki tulipanów poszły do ogrzewanego miejsca, a dlaczego nie do zimnego na przechłodzenie?



Basieńko, dlatego, że jak sadziłam to było minus 11 stopni więc nie ma szans na ukorzenienie cebul ani nawet na wsadzenie. Ziemia była jak skała i nie nadawała się do nasypania w donice. Ziemię rozmroziłam, potem wsadziłam cebule i postawiłam do ukorzenienia. Teraz jest na plusie, zakopię w ziemi w namiocie foliowym.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 17:17, 30 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Joku napisał(a)
Czytam o pompach i się zastanawiam nad instalacją elektryczną. Pewnie kable zakopane pod ziemią i rozprowadzone po znacznym obszarze?


Wszystko jest zrobione profesjonalnie Jolu. Witek wie o co w tym wszystkim chodzi
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 17:17, 30 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Dorotko, zawsze mile widziana jesteś, nie ma mowy o zawracaniu głowy. Wazon mi się też podoba, podobny ma Monty Don Schowałam swój do góry dnem do garażu żeby nie pękł, bo innego takiego nie widziałam nigdzie.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 16:48, 30 gru 2021


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1061
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Wszystkie wrażliwe rośliny typu kordyliny i tęgosze pojechały na zimowanie do ogrzewanego namiotu.

Nasza zima zła...



Ogród jak zwykle prezentuje się pięknie, ten dzban jest śliczny, ciągle przykuwa moją uwagę. W Twoim wątku Danusiu jestem zawsze na bieżąco, rzadko robię wpisy, bo nie chcę zawracać głowy swoją osobą.
W moim małym ogródeczku II 16:26, 30 gru 2021


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1061
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Bardzo piękne, naturalne dekoracje.
Dziękuję, bardzo mi miło, że odwiedziłaś Danusiu mój wątek.





Zacisze Alicji 15:46, 30 gru 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ależ napadało, ja się tylko martwię zawsze, żeby w wielki mróz było przysypane śniegiem, bo mam świeżo posadzone róże tej jesieni..boję się, że zmarzną.


Danusiu! Napadało na szczęście, co mnie bardzo ucieszyło, bo mróz był spory, a roślinki miały kołderkę ze śniegu. Też zawsze boję się mrozu, kiedy nie ma śniegu.
Trzymam kciuki za Twoje nowe róże.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się znowu odwiedzić Twój ogród i zobaczyć kwitnące róże.


Sałatka pokrzywowa 11:16, 30 gru 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Chyba, że petunie Ale nie ma się co spieszyć, późniejsze sianie - więcej słońca i rośliny nadrobią.


Danusiu - zastanawiamy się, czy warto jeszcze rzucać do gruntu spóźnione jesienne wysiewy. Miałyśmy jesienią posiać maki, ale gapy jesteśmy, a jesień tak nagle zmieniła się w zimę, a teraz nagle złapał nas koniec roku
Ogród na balkonie 11:12, 30 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ciekwa jestem czy przeżyje ta odmiana do nast. roku. Kupiłam podobną w Anglii, ale one są krótkotrwałe. Moja nie wyszła.
Sałatka pokrzywowa 11:11, 30 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Chyba, że petunie Ale nie ma się co spieszyć, późniejsze sianie - więcej słońca i rośliny nadrobią.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 11:07, 30 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Kasya napisał(a)
I nawet przy takim duzym mrozie nic nie zamarza w stawie jak pompa chodzi ? To chyba musi chodzić non stop ?


To mocna pompa i dwie dysze, nie ma prawa zamarznąć lód jest tylko powierzchniowo, chodzi non stop. Ale moim zdaniem pompy (są dwie) umieszczone w komorze bez wody Bez wody Nie mają prawa zamarznąć. To inna technika niż w normalnych stawach, gdzie pompa jest w wodzie.
Wyłączamy je tylko w maju, żeby woda zazieleniała na chwilę, aby utrzymać wiosną przy życiu dafnie.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 11:05, 30 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Kurki pewnie radosne i szczęśliwe jak mają plac zabaw i ful wypas.
Dobrze im dogadasz Danusiu, że niosą jajka w takim okresie. Zazwyczaj o tej porze kury mają przerwę.

W przyszłym 2022 roku życzę dużo zdrowia, siły do realizacji zaplanowanych robót. Dużo szczęścia i radości.

Pozdrawiam


Dziękuję Elu, zapomniałam dodać, że kury mają też zewnętrzne SPA pod daszkiem. Umieśliliśmy tam wannę ocynkowaną, wypełnioną piaskiem, popiołem drzewnym i ziemią okrzemkową. Kury wczoraj aż się pchały do tego "kapieliska"
Ogród z koniczynką 21:30, 29 gru 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10993
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Bardzo mi się podoba zakątek z ławką i jej mocny kolorek Pozdrowienia.

Danusiu, wielkie dzięki za słowa uznania, które z Twoich ust wybrzmiewają jak najpiękniejsza muzyka...Również pozdrawiam
Pszczelarnia 16:13, 29 gru 2021


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nalewka najlepsza w grudniowe wieczory. Też mamy okazję posmakować prezentów z lata, które nam Goście przywieźli, Wyśmienity smak, a sami na razie nie robimy nalewek, pozostało troszkę starych zapasów. Pszczółko robicie sami nalewki?


Danusiu, w stałym zestawie nalewek własnoręcznie robionych jest ratafia, pigwówka, jeżynowa. W zeszłym roku zrobiłam czereśniówkę na rumie - z takich małych słodkich czereśni (mamy jedną starowinkę w ogrodzie i odkąd o nią zadbaliśmy, owocuje), cześniówka ma smak taki inny.


To są takie smakołyki do ciast, schodzą powoli i wciąż są duże zapasy.


A więc do piwniczki










Sałatka pokrzywowa 12:42, 29 gru 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Anda napisał(a)
Piękne zdjęcia. Życzenia też piekne i oby się spełniły


Na zimę nie mamy wpływu, ale reszta jest do zrobienia



Gardenarium napisał(a)
Kot jako ciastko wspaniały
Ogród się udekorował równie wspaniale

Przed świętami uratowałam kordylinę


O, to pewnie uda się przechować My musimy w domu przechowywać dwa z naszych oczek w pojemnikach i teraz mamy świeże ... komary Z reguły to samce, na szczęście
Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 11:25, 29 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Przepiękne hortensje, spora kolekcja.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 10:05, 29 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Nie ten wątek, ale pokażę:

Ta z lewej nie istnieje, już w kompoście, a te dwie doskonale się mają, obecnie służą za osłonę dla cedru, który wsadziliśmy do gruntu. Osłaniają go od wiatru.



Są w środku tego zgromadzenia. Po zewnątrz stoją świerki serbskie, którym ucięliśmy wierzchołki bo musieliśmy.



Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 09:59, 29 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Tak, ciasno się w przejściu zrobiło ale już przyzwyczajone, do Nowego Roku będę trzymać choinkę.
Zeszłoroczna choinka co miała być z nami co rok, niestety - to była ściema, nie miała dosyć korzeni żeby przetrwać i uschła. Dużo lepiej mają się zwykłe świerki, co były w szklarni - są już z nami 3 zimę i żyją.

Sałatka pokrzywowa 09:57, 29 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Kot jako ciastko wspaniały
Ogród się udekorował równie wspaniale

Przed świętami uratowałam kordylinę
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 09:55, 29 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Staw tak wygląda.



Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 09:50, 29 gru 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Basiu, Dziękuję za wspaniałe życzenia.

Kasya, staw kąpielowy chodzi cały czas, tutaj się nie wyjmuje na zimę osprzętu. Komora chodzi.
Natomiast pozostałe elementy wodne, fontanny są wyłączane, pompy te co w wodzie wyjmowane i wkładane do wiadra z wodą do ciepłego namiotu powyżej zera. Z wanny miedzianej wylaliśmy wodę żeby wanna nie pękła.

Fontanna przy oranżerii ma pompę nie w wodzie, tylko w skrzynce pod ziemią bez wody, więc tylko ją wyłączamy, ale do wody dajemy napowietrzacz, żeby została jakaś dziura w lodzie aby ryby miały tlen.

Rzeźba na wodzie - pompa wyłaczona, komora zewnętrzna dla pompy przykryta, nie zamarzła w ten większy mróz. Tak przetrwamy do wiosny.

W zeszłym roku kocioł maiedziany co stał przy długiej rabacie pękł pod wpływem lodu, woda nie została wylana. W tym roku poodwracałam wszystkie konewki i naczynia do góry dnem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies