W ogródku Martki
22:32, 26 sie 2021
Swego czasu pisałam, że już niczego nie zamówię przez internet. Ostatnio miałam mało czasu na poszukiwanie jeżówek i z braku czasu postanowiłam złamać tę zasadę, w końcu jest sezon na nie, powinnam otrzymać dobre sadzonki z rekomendowanej szkółki. Kara dopadła mnie z całą swą demaskatorską mocą dla mojej niekonsekwencji.
Ha, dziś znalazłam taką oto przesyłkę, kilka ostro podpędzonych, młodych sadzonek, tylko jedna z nich w fazie kwitnienia, reszta nie ma ani jednego pędu, z pewnością nie tak wygląda bylinowy raj, natomiast tak właśnie brzmi nazwa szkółki i wydawać by się mogło, że to do czegoś zobowiązuje. Chyba czeka mnie reklamacja... czy przesadzam???

Ha, dziś znalazłam taką oto przesyłkę, kilka ostro podpędzonych, młodych sadzonek, tylko jedna z nich w fazie kwitnienia, reszta nie ma ani jednego pędu, z pewnością nie tak wygląda bylinowy raj, natomiast tak właśnie brzmi nazwa szkółki i wydawać by się mogło, że to do czegoś zobowiązuje. Chyba czeka mnie reklamacja... czy przesadzam???

