Ależ bym tu siedziała i podziwiała cudną, pełną barw jesień masz Ewuś a ta szklarenka to mój zachwyt wzbudza ogromny, o jak bym chciała taką u siebie...
przepięknie...
No może jeszcze nie rozłożona, ale spełniła swoją rolę. Ciekawa jestem tej rabaty wiosną. Narazie molinie szaleją -dosłownie, nie mieszczą się w kadrze. Rarytasik dąbek się czerwieni, a na tyłach jesienny Red Baron -będzie widoczny za rok- obecne sadzonki z lekka podeschły.
Ewo, jakoś się pogubiłam u Ciebie. Dom masz różowy, a tu takie cudowne drewno? Muszę od nowa wątek przejrzeć.
Z tych kadrów bije przyjemny, ciepły spokój.
Mistrzostwo, cudowne ujęcie.
Piękny masz ogród i zawsze zauważysz coś artystycznego do pokazania. Zachwycam się wszystkim, nie tylko cytowanym zdjeciem.
Asiu, na taki widok warto cały rok czekać. Też lubię krzewy i drzewa pięknie przebarwiająca się jesienią.
Asiu, jeśli na tej cudnej frontowej rabacie już są i cebulowe to rabata jest zakończona. A z tą korą wygląda przepięknie. Kolory masz w ogrodzie jak z obrazka. Piękne.
Szczerze, nie jestem pewna? ale chcę się wybrać się tam jeszcze raz w tygodniu, to zwrócę na nie uwagę niektóre młode nasadzenia mają tabliczki z nazwami, może one też będą miały dokładną nazwę?, a ja chciałam sobie dokładnie sprawdzić tą jabłonkę rajską z żółtymi owocami, podobała mi się, na początku z daleka myślałam, że to mirabelki, fajna taka oblepiona na żółto owocami i liśćmi