Monia, wielki mnie w latach tu nie było.. ani w zasadzie na forum.. a tu taki raj dla oczu. Jestem pod wrażeniem, wrócę podelektować sie efektami pracy. To sie nazywa umieć wyczarować ogród
Elu dziękuję, no za chwile będzie 5 lat jak jestem na forum, a zmiany już ogromne, ale o początkach nie zapomniałam, ciężko było, ale się opłacało buziaki
Dziękuję, cieszę się, że wpadłaś
Aniu dzięki, wiesz bardzo mnie cieszą takie komentarze buziaki
Edytko na klonowej to nie perovska, tutaj na fotce to kocimiętka Walker's low, uwielbiam ją bo jedno bzyczenie na niej, jak kwitnie
A Perovską Blue spire mam na cypelku, obcinam ją wiosną a ona puszcza potem nowe pędy, stoi prosto, może się nie pokłada bo inne kwiaty ją podtrzymują, sztywno stoi
O jak dobrze trafiłam. Świetne porównania. Cypelek jest w mojej ulubionej kolorystyce.
Ale chyba najbardziej zazdroszczę tej preriowej rabatki. Raj dla motyli i dla oczu.
Oglądając takie piękne zdjęcia tym mocniej tęsknię za wiosną. Już bym chętnie chwyciła za szpadelek, pozbywając się zimowego tłuszczyku i pracowego stresu.
Masz naprawdę rewelacyjnie skomponowany ogród. Wróciłam do początku by zobaczy kiedy się pojawiłaś na forum. 5 lat i taki efekt.
Ja jest4em pod wielkim wrażeniem..to mi w duszy gra. Ten styl
o to dzięki a widzisz kolor mnie zmylił bardzo mi się spodobało zapamiętam nie mam kocimiętki Pyrovską też tnę tylko zaskoczył mnie ten pokrój czyli jednak też u ciebie startuje bardzo do góry