Alicjo, dziękuję za komplementy

Na razie wykopywanie i przechowywanie dalii nie przeszkadza mi (ilość kłączy jest do ogarnięcia).
Zrobiłam towarzystwu nowe portrety, możesz podziwiać do woli

Pod kazdy krzaczek wstawiłam tabliczki z nazwą odmiany, ale tak się rozrosły, że tabliczki są nie do znalezienia. Musiałam po zamówieniach odmian szukać

Zauważyłam, że im zimniejsze noce, tym więcej żółci i bieli we wszystkich odmianach.
Irish Pinwheel, wyjątkowo ładny kształt kwiatu.
La Luna, dużo bardziej żółta niż na zdjęciach w internecie
Penhill Dark Monarch, pierwszy kwiat miała gigantyczny, kolejne bardzo duże
Mikayla Miranda, imponująca ilość kwiecia, na żywo bardziej zimna w odbiorze