Dziś świeci słońce i mały przymrozek całkiem przyjemna pogoda jak na styczeń ten ciemiernik zakwitł późną jesienią i cały czas dzielnie się trzyma



Pozostałe w pąkach

Kwitnące kwiaty to miły widok o tej porze roku .
Ja - z niewiadomych przyczyn - jakoś nie mogę zdecydować się na ciemierniki w swoim ogrodzie…

Basiu, śliczne ciemierniki.
Te brązowe liście już możesz usunąć

Anda napisał(a)

Basiu, śliczne ciemierniki.
Te brązowe liście już możesz usunąć

Tak właściwie to chciałam je wyciąć, ale jeszcze czekałam, ale skoro tak to może jutro to zrobię

Judith napisał(a)

Kwitnące kwiaty to miły widok o tej porze roku .
Ja - z niewiadomych przyczyn - jakoś nie mogę zdecydować się na ciemierniki w swoim ogrodzie…

Ja mam ich zaledwie kilka sztuk i bardzo je lubię

A inne też powolutku szykują się na wiosnę







I ta biedna prymulka też przetrwała śnieg i mróz, teraz wychyla się do słońca

U Ciebie naprawdę już się robi bardzo przedwiosennie

Widząc kwiaty w ogrodzie o tej porze roku, robi się cieplej na sercu.
U Ciebie zdecydowanie idzie ku wiośnie.

U mnie podobnie z cebulowymi, ale ja jak to zobaczyłam to pokładłam na rabaty gałęzie świerkowe. Mam nadzieję, że w razie mrozów coś pomogą. Miałam kiedyś taki rok, że przyszedł w lutym mróz poniżej 15 stopni i wymarzło mi dużo roślin cebulowych.

To samo zrobiłam jak Dorota--wszystkie wychylone ku słońcu cebulowe lekko przykryłam stroiszem--ciemiernika też jeszcze bym nie czyściła--jakieś chłody rzekomo idą.