Dorota321
17:05, 15 sty 2022
Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 993
Dziękuję za to fajne porównanie.


Niestety teraz nie ma śniegu, a krety robią u mnie kopce po kolana. Co kilka dni podpinam węża i wodą zamulam ziemię z kopców. Mam już tak nierówny trawnik, że zastanawiam się czy między altaną, a budynkiem gospodarczym nie będę musiała założyć nowego trawnika. Tam najczęściej wypoczywam, a nie daje się tam postawić stolika, czy krzeseł, nie mówię już o leżance.



Niestety teraz nie ma śniegu, a krety robią u mnie kopce po kolana. Co kilka dni podpinam węża i wodą zamulam ziemię z kopców. Mam już tak nierówny trawnik, że zastanawiam się czy między altaną, a budynkiem gospodarczym nie będę musiała założyć nowego trawnika. Tam najczęściej wypoczywam, a nie daje się tam postawić stolika, czy krzeseł, nie mówię już o leżance.