Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:00, 11 gru 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
polinka napisał(a)


Kokoszka u Ciebie już chyba nic mnie nie zaskoczy

Wejście do domy tak zapraszające, że kiedyś naprawdę wproszę się do Ciebie na kawę
Choinka, gwiazda, brzozy-wszystko idealne i harmonijne! Duże brawa

ja pamiętam że jesteśmy już umówione na kawę.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 18:55, 11 gru 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
malkul napisał(a)
i po całości


Kokoszka u Ciebie już chyba nic mnie nie zaskoczy

Wejście do domy tak zapraszające, że kiedyś naprawdę wproszę się do Ciebie na kawę
Choinka, gwiazda, brzozy-wszystko idealne i harmonijne! Duże brawa
Ogród przy lesie początek 2012/2013 20:41, 10 gru 2015


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
popcorn napisał(a)
jakie cudne pierniczki! widze ze foremki ze szwedzkiego sklepu (mam i ja

Renia czy w szkolkach w Twojej okolicy sa brzozy doorenbos? moga byc male, byle tanio

pozdrowka!
k.


Karola ,nie rzuciły mi się w oczy ja mam zwykłe i Long Trunk ,widziałam tylko u Sosnowskich ,ale za sporą kasę coś koło 150 zł ,tyle pamiętam ,bo M przeliczał przy naszych 7 zwykłych ,że 1000 .Foremki Ikea ,już 4 lata mają .pozdrawiam
Ogród przy lesie początek 2012/2013 19:06, 10 gru 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
jakie cudne pierniczki! widze ze foremki ze szwedzkiego sklepu (mam i ja

Renia czy w szkolkach w Twojej okolicy sa brzozy doorenbos? moga byc male, byle tanio

pozdrowka!
k.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:49, 09 gru 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Taka krótka historyjka. Powiedziałem cioci by przyniosła mi gałęzie brzozy o płaczących pędach to zrobię jej prezent. Po jakimś czasie przyjechała dumna z gałązkami płaczące brzozy... problem w tym, że to była owszem płacząca, ale wierzba
Efekt wyszedł lepszy niż myślałem, ale pracy było o wiele więcej niż przy brzozie


Do kompletu z resztek uwiłem wianuszek
Rododendronowy ogród II. 17:36, 09 gru 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Gocha napisał(a)
Bogdziu ja u siebie w ogrodzie mam kozaki, maślaki i niewiele zajączków. W tym roku faktycznie wiadomo przez suszę było bardzo mało tzn. pewnie w sumie około 20 sztuk kozaczków i innych nie było. Chyba 2 lata temu zebrałam około 100 sztuk kozaków i sporo maślaków. I ja to wszystko zbieram na środku ogrodu pod brzozami blisko ścieżki do domu. Te brzozy były przewiezione z ojcowizny mojej teściowej i pewnie były wykopane razem z grzybnią. Bogdziu a teraz z innej beczki chciałabym w tym roku spróbować swoją przygodę z RH i azaliami. Wprawdzie mam kilka sztuk RH ale na złym stanowisku i są koszmarne- są posadzone w pełnym słońcu. Spróbuję nowym znaleźć lepsze miejsce. I wpadł mi ostatnio taki pomysł że może w maju wybrałabym się na święto azalii do Pisarzowic. Czy mogłabyś mi podać kilka odmian od których powinnam zacząć które są najmniej kłopotliwe i nie muszą być w bardzo zacienionym miejscu. Kolory bez znaczenia. - tak dosłownie kilka- nie chcę Cię za bardzo fatygować bo pewnie już mnóstwo razy odpowiadałaś na takie prośby.Ale nie mogę znaleźć tego w Twoim wątku.Buziaczki


U mnie dawniej też było sporo grzybów , nawet prawdziwki ale poniewaz jest notoryczny brak opadów to i grzybów nie ma. Maślwki były tylko przy młodych modrzewiach i sosnach a jak drzewa sie zestarzaly to i maślaki sie skończyły. Był jeden rok ze miałam każdego dnia miskę maślaków od czerwca do 10 grudnia ale tylko raz sie zdarzyło.
Jeśli chodzi o rh to sa takie które na słońcu sobie dobrze poradza np Haaga , Helsinki University, Roseum Elegans, Album Novum,Fantastika, Eskimo, Duke of York, Ann Lindsay, Bluretia, Catawbiense Grandiflorum, powinny również dobrze rosnac rh o nazwach polskich królów ale za krótko je mam by miec pewnosc.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 16:48, 09 gru 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ano i wszytsko jasne
moje brzozy też prawie roczne
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:52, 09 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
zmykam do domu przytulić się do brzozy
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:50, 09 gru 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
nawigatorka napisał(a)
A posiadanie w domu kawalka brzozy jest dowodem milosci do Gosi? Bom sie zgubila.bo jesli tak to i ja zaliczam sie do grona

Nie.
Gosia już obdarowana wyznaniem miłości.
Siaczek był pierwszy.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:43, 09 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
nawigatorka napisał(a)
A posiadanie w domu kawalka brzozy jest dowodem milosci do Gosi? Bom sie zgubila.bo jesli tak to i ja zaliczam sie do grona

nie kochana nie wystczy mieć trzeba pokazać
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:42, 09 gru 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
nawigatorka napisał(a)
A posiadanie w domu kawalka brzozy jest dowodem milosci do Gosi? Bom sie zgubila.bo jesli tak to i ja zaliczam sie do grona

muszę lecieć po brzozę
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:39, 09 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
A posiadanie w domu kawalka brzozy jest dowodem milosci do Gosi? Bom sie zgubila.bo jesli tak to i ja zaliczam sie do grona
Rododendronowy ogród II. 13:54, 09 gru 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Do góry
Bogdziu ja u siebie w ogrodzie mam kozaki, maślaki i niewiele zajączków. W tym roku faktycznie wiadomo przez suszę było bardzo mało tzn. pewnie w sumie około 20 sztuk kozaczków i innych nie było. Chyba 2 lata temu zebrałam około 100 sztuk kozaków i sporo maślaków. I ja to wszystko zbieram na środku ogrodu pod brzozami blisko ścieżki do domu. Te brzozy były przewiezione z ojcowizny mojej teściowej i pewnie były wykopane razem z grzybnią. Bogdziu a teraz z innej beczki chciałabym w tym roku spróbować swoją przygodę z RH i azaliami. Wprawdzie mam kilka sztuk RH ale na złym stanowisku i są koszmarne- są posadzone w pełnym słońcu. Spróbuję nowym znaleźć lepsze miejsce. I wpadł mi ostatnio taki pomysł że może w maju wybrałabym się na święto azalii do Pisarzowic. Czy mogłabyś mi podać kilka odmian od których powinnam zacząć które są najmniej kłopotliwe i nie muszą być w bardzo zacienionym miejscu. Kolory bez znaczenia. - tak dosłownie kilka- nie chcę Cię za bardzo fatygować bo pewnie już mnóstwo razy odpowiadałaś na takie prośby.Ale nie mogę znaleźć tego w Twoim wątku.Buziaczki
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:51, 09 gru 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
siakowa napisał(a)

brzozy nie widziałas?

widziałam!
jesteś niiedobra
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:43, 09 gru 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
siakowa napisał(a)

brzozy nie widziałas?


Twojej nie...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:41, 09 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
malkul napisał(a)

Siatkowa- ale co że pokazesz?






brzozy nie widziałas?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:02, 09 gru 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
siakowa napisał(a)
brzozy brzozy ja ma brzozową gałąź w wiatrołapie

nie kojarzę żeby moje oczy widziały
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:53, 09 gru 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
brzozy brzozy ja ma brzozową gałąź w wiatrołapie
Tu ma być ogród :) 21:05, 05 gru 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
leon60 napisał(a)
co jeden to ładniejszy, masz zdolne łapki


łapki to mnie dziś bolą bo uwiłam 3 podkłady z brzozy i wierzby.
Mimo to bardzo przyjemnie było w ten sposób spędzić popołudnie
Kiedyś będzie tu ogród 15:59, 02 gru 2015
Do góry
anka_ napisał(a)
Kocham iglaki, w każdym wydaniu.
Pinus mugo Jalubi już złapała zimowy kolorek.


Ale i liściaki muszą być w ogrodzie. To one w głównej mierze wprowadzają zmienność. Jesień należy do nich, ale i zimą je widać.









A ta łuszcząca się kora brzozy mnie totalnie powala...zapowiada mi się dłuuugi i przemiły Tutaj spacer...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies