Kasiu a ja gapa ani nie okryłam mojej magnolii ani tym bardziej nie zabezpieczylam korą korzeni. Na szczęście przetrwała zimę a w kolejnych latach już nie popełnie tego błędu.
Kasiu ta magnolia satisfaction to ma jasny róż podobny bardziej do aleksandriny czy ciemniejszy? Widziałam ją w zeszłym roku w ogrodniczym i wydawała mi się jasna ale po zdjeciach w necie już nic nie wiem, a nie ma jak to zapytać u posiadacza
a pamiętasz jak u Kasi mówiłam że byliśmy tam do południa bo głośno o nich na forum juz było w zeszłym roku ....byłam tam pierwszy raz ....i ostatni ...dla mnie to obsługa ża dużo ąąą ęęę używa ...ogród zamknięty nie można wejść ..no i ceny też dla wyższych sfer nawet chyba nic wtedy tam nie kupiłam ...nie przypominam sobie żebym się na coś skusiła.
U Marchołta jeszcze nigdy nie byłam , ale sąsiadka kupowała do momentu , aż się parę razy nacięła......mają bardzo drogo rośliny ......magnolia jej padła od razu w pierwszym roku, choć Ona bardzo magnoliowa i doświadczenie ma, kolejna okazała się nie tą co miała być , a świerk wężowy wężowym jest tylko w połowie czyli od pasa w dół , a reszta rośnie zwykłego świerka
Cieszy mnie widok miskantów, całuski dla Krakowiaczków
Magnolia śliczna, satysfakcja gwarantowana , kostka ładnie się prezentuje.
pozdrawiam i podglądam
Ewcia, ale Ty na wsi mieszkasz, pięknie się Twój pięknie pomalowany płotek komponuje z otoczeniem. Bardzo ładny. Wszystko tworzy fajną całość. mnie się podoba bardzo.
Pierwsza moja magnolia jak była sadzona też było wygwizdowie, ale przez pierwsze 2 lata ją okrywałam na zimę i teraz już jest dość duża. Przetrwała. Te pozostałe dwie świeżutkie moje magnolie też będę przez najbliższe zimy okrywać, to mam nadzieję...Satisfaction posadzona w przewiuwie...