zmierzyłam 50/60 cm.

obecnie
dorobić trzeba jeszcze zebrę, wyrównać i posiać trawnik to na czasie

Jaki to jest klon palmowy?

Reniu nie będę narzucał, który pomysł lepszy czy groszy, ale moim zdaniem trzeba zabrać pod uwagę jeden element. Takie wielopniowe drzewa, które pokazujesz to lata formowania i raczej takiego nie kupisz nawet w młodocianej wersji a formowanie potrwa i zasłanianie ściany dość długo, chyba że sprowadzisz z Niemiec gotowy okaz za grube tysiące.
Z tego co też widać za dużo miejsca na takie okazałe drzewo też raczej nie ma.
Jak nie lubisz kulistych drzew to mogą mieć przecież bardziej nieregularną koronę lub cięte geometrycznie.
Propozycje chyba zostały podane już wszystkie, musisz zdecydować

To dyskusja była na dwa fronty. Ja też poprę Danusię.
Przeczytałam Waszą rozmowę w tamtym wątku i faktycznie tą ścianę można by zasłonić. Te na pniu będą idealne. Możesz kupić takie co mają kształt świeczki albo graby prowadzone na kratkach jak ma nawigatorka.

Reniu, moim zdaniem Danusia ma rację. Pamiętasz, jak pisałam, że wielopniowe będzie przesłaniać za bardzo i skróci widok? A ta odległość od tarasu nie jest i tak, bez tych drzew nawet, duża. Dlatego wysokie pnie to idealne rozwiązanie. Zasłonią ścianę, ale nadal będzie przestrzeń. Nie musisz kulistych koron przecież mieć. Wystarczy posadzić wysoko szczepione, lub z wyprowadzoną wysoko koroną, przez wycinanie niższych gałęzi. Ja mam tak zrobionego klona czerwonego. Wycinam gałęzie i ma już całkiem wysoki pień

W końcu weszłam tu, bo toczę przegraną dyskusję o drzewo w wątku o lustrze
4 strony już prowadzimy dialog, a ty swoje

https://www.ogrodowisko.pl/watek/933-lustro-w-ogrodzie?page=8



Drzewo ma mieć pieniek co najmniej dwa metry a lepiej 2.5 bo masz pod nim przejść, koronę ma mieć nad tujami. Ten klon na zdjęciu ma za niską koronę. ot co.


Najpierw napisałam ze ważne jest zduszenie tej ściany a nie czy pasują miskanty, o 8 rano 23 sierpnia napisałam, żeby posadzić drzewa przed, ale widzę że o 13 mam konkurencję. Masz doradcę tutaj na wątku, a ja na boku toczę bój. Czuję się wpuszczona bocznym torem
Tu się wszyscy ekscytują a ja sama w duecie z Tobą gdzieś tam.....

Ale Ty masz układy

PS Zajrzałbyś może do tego wątku? Problem mam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/440-brazowienie-iglakow?page=62

Wpadłam zobaczyć, czy coś się juz wykluło

Magnolia też byłaby moim faworytem, one mają tendencję do wielopienności. Można posadzić białą liście są duże, więc chyba łatwiej sprzątać. Z kolei graba można przycinać mocno, jakby za bardzo urósł.

Z chłopami tak bywa...

Ależ wielkie drzewa omawiacie. Ja bardzo boję się takich drzew. Mam tylko jednego tulipanowca i cały czas myślę co to będzie?

Przy tym wgłębniku takie wielopniowe fajnie by wyglądało ale wsadź jedno. One się rozłoży ładnie jak parasol i wystarczy. Najwyżej coś w nogi dasz. Tylko problem z przejściem będzie bo takie drzewa są niskie.
Jak dasz więcej to zrobi się gąszcz nad głową i robale będą Ci spadać na głowę masami. Jedno będzie ok.

Renia...- no co Ty nie wiesz jak eMa przekonać


Ale się dzieje U Ciebie....podglądam z zainteresowaniem....

Jarząba mówisz? Muszę mu się przyjrzeć

No my się musimy w zyciu namęczyć

dzięki Anetko
no właśnie....graby też wielkie...więc jeśli brać pod uwagę gabaryty to rachunek wychodzi prawie ze taki sam...i tu tylko kwestia o się komu podoba...ja się trochę boję wielkich drzew...chyba wybiorę jarząba

wydaje mi sie z ena klona cynamonowego to tam malo miejsca...szczegolnie na 2, graby tez rosna wielkie..a jak to jest w zywoplotach z grabami ? ile lat sie utrzymuje, bo przeciez z czasem pnie grubieją ? moze mnie ktos oswiecic ?
ale ja bym wybrala magnolie

ja wyczytałam:
Cechy: Grab pospolity osiąga wysokość do ok. 25 m i średnicę do 100 cm, posiada wysoką, gęstą koronę. Drzewo kończy swój wzrost w wieku 120-150 lat. Pień prosty o falistej powierzchni do wys. 10 m bez gałęzi, przeważnie nieregularny. Kora na gałęziach jednorocznych oliwkowo-brunatna, 2-3-letnich brunatno-czerwona, od ok. 6 roku szara i gładka. Liście skrętoległe, pojedyncze, podwójnie piłkowane z 1 cm ogonkiem. U nasady sercowate, długości do 10 cm, ciemnozielone, na nerwach lekko owłosione. Na jesieni jasnożółte. Kotki kwiatowe pojawiają się wraz z liśćmi. Owocostany długości kilku centymetrów. Owocem jest orzeszek w trójklapowej okrywie służącej jako organ lotny.

hahaha...racja
a te graby to tez chyba niskie nie będą?....tez muszę wybrać drzewo zamiast swojego grujecznika...dla tego z wielkim zainteresowaniem przypatruje się rozmowie....pozdrawiam