Bardzo piękne. Jak kobierzec bardzo puchaty. Myśmy przez ponad 2 tygodnie nie kosili i trzeba kosić teraz na 2 razy taki gęsty.
Rozsiał nam się bluszczyk kurdybanek i jaskier - trawa w placki trzeba pryskać.
Elu też się cieszę że pada. W sobotę i u mnie padało ale dziś to była ulewa z burzami i wiatrem. (nadal lekko pada)Wiesz u mnie na piaszczystej ziemi już śladu po wodzie nie ma szybko się wchłonęła.
Ps.Chmury szły na Warkę.
Mirka jak się cieszę, że pada
U mnie w sobotę i w niedzielę lało a wcześniej sama podlałam na niebiosa nieozna było liczyć. Teraz widzę może i u mnie polalo. W ktora strone szły chmury?
Mirus nie martw się ziemia wchłonie
Ela ja miałam posadzonych 10 Daglezji 5 lat temu przyjęła się jedna i to w miejscu trudnym koło brzuzek.Widocznie jej tam pasuje bo rośnie pięknie .Nie wodę jak na razie na niej oznak grzyba czy innych chorób tfu tru. Ja staram się nie pryskać chemią unikam jak mogę.
A tu ciekawostka może się komuś przyda.
Oglądając odcinek Mai facet pokazywał że wbija w łodygę pomidorów miedziany drucik i nie chorują mu pomidory.
U mnie ten drucik jest od 2tygodni i widzę poprawę w sadzonkach.
Oj Haniu Dołuje się nie stety. Mam dużo krzakow, ale nie mam dużo bylin kolorów. Jak bym mieszkała tam to bym pewnie miała nie mieszkam więc sądzę to co dłużej bez wody przetrwa.
Trawnik to eM pielęgnuje. Haniu jak znajdę gazetkę to zrobię fotkę.
Foty ładne, ale gdyby jeszcze było wiadomo kto jest kto nie wszyscy się znamy. Madziu ty jako gospodyni to jesteś z łopata tak?
Piękne urodzaje masz szczególnie te pomidory traktujesz jako ozdoba bo piękne.
Skarpa - zawsze bylam nią zafascynowana teraz roślinami już zarośnięta to pięknie wygląda. Chociaż nie dawno pisałam, że mój skalniak najlepiej mi się podoba wiosna jak tylko iglaki i kamienie widać w sloncu.
Domek został podniesiony 20 cm w stosunku do poziomu gruntu, więcej w zimie na szybko nie bylismy w stanie, a teraz to nie takie łatwe, bo przy wyciaganiu gwoźzi w deskach dziury się robiąO drenażu też myślałam,m ale mam obawy, że się narobimy i go zamuli
Kasiu przeczytałam o rozwadze. Ma bardzo mięsisty korzeń i nie dobrze znosi przesadzania. Jak wielbłąd zbiera w korzeniu wodę i nie straszne mu suszę.
O głębokości nic nie pisza.
Ja bym go obłożyła dokoła drewnem do kominka i wsypała trochę ziemi. Pogsyp go ziemia ok 5 cm dokoła kora i będzie dobrze jakaś przyczyną jest.
Pod moim jest konar wierzbowy ale nie podtrzymuje łodyg.
Elu ja lubię różne kolory . I aby w ogrodzie było coś stale kwinacego.
Dlatego bylin mam sporo .
Co roku je dokupywalam.
Ale traw mam malutko .
Tak czasami jest ,że lilie kwitną pojedynczymi kwiatami.
Im większa cebula to i więcej kwiatów.
Na jesieni zasil je czymś. I ja wiosnę.
To w przyszłym roku powinny kwitnąć obficiej
Hortensja debolistna jest piękna. Kwitnie ba tegorocznych pędach.
Mikołajek powinien Ci dobrze rosnąć.
Dziękuję i pozdrawiam