Gosiu tak wyszło, że jeszcze gości z lotniska muszę odebrać, o tym już zapomniałem ale zapraszam, chociaż ubolewam... ogrodu sprzątać bym nie musiał bo akurat po gruntownym odgruzowaniu
Agnieszko jeżówki bardzo dobrze rokują w tym roku, muszę tylko te które się kładą za wczasu powiązać by później jak szmaty nie wyglądały
Z rabaty jestem zadowolony bo pozbyłem się tego czego nie chciałem, a reszta roślin dostała oddechu
Asiu u mnie ten akurat przetacznik dobrze rośnie, jedno wiem pełne słońce im potrzebne bo bardzo do niego się wyciągają.
Bogusiu bardzo Ci dziękuję, gdzieś na pewno zagospodaruję w końcu jeszcze jedna rabata do rewolucji mi została
Kamilo w sumie można tak powiedzieć, że rośnie o dłuższego czasu bo nic nowego tam nie dosadziłem tylko wyrośniętę już rośliny z różnych miejsc, szybka akcja w jeden dzień, a zastanawiałęm się 3 tygodnie czy to ruszać... nie żałuję
Gierczuś no troszki nie wyszło tym bardziej, że stawiliśmy się w wstępnie umówionym miejscu u Kapiasa
Muszę sobie jakoś zaplanować następne dwa tygodnie bo tyle wyjazdó mam, że nawet nie wiem gdzie mam jechać jeszcze dłuższa delegacja mi się szykuje i tak młyn straszny... kurka no rodzinka jeszcze odwiedziny dłuższe planuje.
Tyle myślę, że się z tym nie zgadzam bo te przetacznik u mnie akurat nie leży, nie przerasta chwastem, chociaż nie wiem co to znaczy bo nie dzieją się takie rzeczy u mnie . Kwitnie dość długo, po ścięciu jest w stanie drugi raz zakwitnąć.
Jak chcesz to Ci zakupie w dobrej cenie sadzonki chociaż na spróbowanie, a jest szansa, że szybko do Ciebie dotrą
Ciekawam jak tam walka z chorym klonem..mam nadzieję ,że do przodu ...ale przyznam się ,że takich dziur w pniu to jeszcze nie widziałam..
Hmmm...Luki też miał dziury w pniu , choč na fotce ich nie widziałam , więc nie wiem czy takie same..ale to skończyło się chyba kornikami...zapytaj go..może to właśnie to..oby nie - oczywiście
Buziol
Kasiu, tutaj masz te Baronesse?
Przepiękne masz lilie, ale to już wiesz Moje też już zaczynają kwitnąć, ale pojedyncze.
Jak Ty to robisz, że masz takie piękne tawułki chińskie? U mnie znowu 3 padły, a 4-ta ledwo zipie, a tak mi się podobają.
Danuś ńie martw się ja też mam wrażenie ,że permanentnie nie ogarniam..ale trudno..ja wiem ,że zrozumiecie i wybaczycie spotkanie naprawdę było cudowne, co żeśmy se warg obtrzaskali i obśmiali , trudno sobie wyobrazić
Gyszynk przypadkowy nie był Asia po prostu zapytała , a że mnie część red baronów padło po tych przymrozkach majowych, to się bardzo cieszyłam, że prezent mi luki uzupełni
Jeżówki z red baronem to zestawienie Lukiego fajne prawda ??
Niesprawna ?????.. Ojjjjj..niedobrze brzmi
Ściskam mocno bardzo przejęta...
No przywiozę Wam Eccentrici, poznajcie jeszcze lepiej moją dobroć i skromność w szczególności
Te białe jeżówki Ładne ta 'pusta' to chyba odmiana Virgin.
Liliową perfumerie mam w przedogródku, chicaż lilie podobnie marne w tym roku, ale pachną tak samo
Luki nie namawiaj kokosi na te przetaczniki mam je ...sa nie porządne ..przerastaja chwastem ...u mnie sie pokładaja tez nie polubiłam ich ...mam tez podobny Rosea ...tez słaby jak dla mnie
jak juz przetaczniki różowe to First Love te sa kepiaste sztywne długo kwitną ...wysokośc ponad kolano
podobne tylko białe i niebieskie First Glory i First Lady ...u mnie wygineły ...a jeden mi został ...wyglada badziewnie do wyplewiania