Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 08:50, 08 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
Do góry
babka napisał(a)
Też żałuję ale najbardziej żałuję mojej brzozy youngii. którą własnoręcznie zbiłam płynem W5 ....


Dzień doberek
To coś Ty jej robiła ?
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 22:59, 07 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Do góry
Mysza napisał(a)



Beatko bardzo mi miło czytać takie pochwałyDziękuję.
Brzozy mi pieknie pożółkły tylko zdjęć nie pstryknęłam, a jutro ma u nas wiać.Pozdrawiam.


Ja widziałam, że faktycznie pięknie pożółkły
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 22:56, 07 lis 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
szemusia napisał(a)


Ech, piekna jesień jeszcze u Ciebie, Gosiu
Gdyby nie przebarwiona wisienka, obstawiałabym środek lata.
U mnie ostatni przymrozek ostatnie kwiaty już pokonał...



Beatko bardzo mi miło czytać takie pochwałyDziękuję.
Brzozy mi pieknie pożółkły tylko zdjęć nie pstryknęłam, a jutro ma u nas wiać.Pozdrawiam.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:56, 07 lis 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
ren133 napisał(a)
Brzozy są już bez liści, tulipanowiec też ... jedynie ambrowiec i buk rohan obelisk świecą złotymi liśćmi





Pięknie moje Rohany nie są tak intensywnie pomarańczowe
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:31, 07 lis 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
ren133 napisał(a)
Brzozy są już bez liści, tulipanowiec też ... jedynie ambrowiec i buk rohan obelisk świecą złotymi liśćmi


cudnie !
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:27, 07 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Brzozy są już bez liści, tulipanowiec też ... jedynie ambrowiec i buk rohan obelisk świecą złotymi liśćmi



Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:22, 07 lis 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
anka_ napisał(a)
Agatko co to za ślicznotki?


I ta po lewej od brzozy, taka limonkowa


Pierwsza Pinus pumila glauca
Druga Pinus mugo Winter Gold
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 21:08, 07 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
babka napisał(a)
A skąd, piszę właśnie, że brzozy jeszcze całe w złocie. Jeszcze się nie smucę
No moje też ok
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 21:02, 07 lis 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Też żałuję ale najbardziej żałuję mojej brzozy youngii. którą własnoręcznie zbiłam płynem W5 ....
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 20:44, 07 lis 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
A skąd, piszę właśnie, że brzozy jeszcze całe w złocie. Jeszcze się nie smucę
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 19:08, 07 lis 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Kuba napisał(a)
Piękne zdjęcia pokazałaś, taką jesień można podziwiać w nieskończoność
U mnie sezon zamknięty- brzozy łyse

Dobrze, ze jeszcze jakieś kolory mam w ogrodzie, nie jest tak przygnębiająco i ponuro choć strasznie mgliście. Za chwilę będzie tylko buro i pewnie jak co roku zaliczę mega doła ... Zaopatrzyłam się książki i filmy, liczę że pozwolą mi przetrwać ten niefajny czas
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 18:56, 07 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
babka napisał(a)
A wyczytałam u Ciebie, że koniec sezonu nastaje kiedy brzozom opadną liście, moje posadzone przy rowie jeszcze się złocą

Tak. To prawda.
Sezon wegetacyjny w ogrodach zaczyna się z chwilą ukazania się na forsycji pierwszych żółtych kwiatków, a kończy z chwilą zrzucenia przez brzozy swoich liści. Oczywiście jest to uzależnione od pogody i rejonu kraju.
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 18:46, 07 lis 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
Piękne zdjęcia pokazałaś, taką jesień można podziwiać w nieskończoność
U mnie sezon zamknięty- brzozy łyse
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 16:46, 07 lis 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Agatko co to za ślicznotki?


I ta po lewej od brzozy, taka limonkowa

Kiedyś będzie tu ogród 22:53, 06 lis 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
anka_ napisał(a)

Ale dwie po rogach trójkąta czy pas wzdłuż drogi? Wiem że śmieciuch, bo przy samym domu mam brzozy sąsiada- pas kilkadziesiąt metrów. Ale i tak je kocham.


Teraz to Ty pojechałaś z tym pasem i przestrzenią...proszę mi tu napisać ile Ty masz tej powierzchni do obsadzenia?

Trzeba Cię zmusić do pokazywania fotek, bo plan planem, a co obraz to obraz

widzę pas wzdłuż drogi...a Ty co myślisz Aniu?
Kiedyś będzie tu ogród 22:40, 06 lis 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Agania napisał(a)
Oj gnębię Cię...ale wysiłek się opłaca, teraz widać, że znowu bym to inaczej widziała, miłorząb zostaje...ale na miejsce tulipanowców, nawiązując do lasku brzozowego i trzymając się tematu nawiązującego do lasku brzozowego, dałabym brzozy purpurowe..dla kontrastu, z drugiej strony brzozy to straszne śmieciuchy wiesz...mam za płotem 15 metrówki, lubię brzozy, ale nie liście, z którymi już nie walczę,front mam zawsze w liściach, tak sobie piszę, ty dążysz do celu

Ale dwie po rogach trójkąta czy pas wzdłuż drogi? Wiem że śmieciuch, bo przy samym domu mam brzozy sąsiada- pas kilkadziesiąt metrów. Ale i tak je kocham.
Kiedyś będzie tu ogród 21:53, 06 lis 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
anka_ napisał(a)


Agato tutaj ta rabata w szerszym planie.


Ja mam jednego serba pendulę i on taka szkapa, całkowity cienias. Pozostałe drzewa to jednak masywne będą, to czy takie chudziny nie będą gnąć w tym gąszczu? Ile taki pendula ma szerokości- pół metra?


Ja lubię kontrasty w ogrodzie i przeciwieństwa...ale to ja, a nie ty...zrobię ci jutro foty pendulowatych, 1,5m średnicy, mają moje...i podejmiesz decyzję..ok

Oj gnębię Cię...ale wysiłek się opłaca, teraz widać, że znowu bym to inaczej widziała, miłorząb zostaje...ale na miejsce tulipanowców, nawiązując do lasku brzozowego i trzymając się tematu nawiązującego do lasku brzozowego, dałabym brzozy purpurowe..dla kontrastu, z drugiej strony brzozy to straszne śmieciuchy wiesz...mam za płotem 15 metrówki, lubię brzozy, ale nie liście, z którymi już nie walczę,front mam zawsze w liściach, tak sobie piszę, ty dążysz do celu
Sprzeczność w ogrodzie 20:05, 06 lis 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
margaretka3 napisał(a)
Jana, bez kwitnie na różowo, u Laurowiśni znalazłam fotkę kwitnącego już dużego okazu.
Zerknij i się pozachwycaj

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1394-ogrod-w-cieniu-brzozy?page=119
byłam , widziałam i się pozachwycałam duży urośnie
Wszystkiego po trochu 19:13, 06 lis 2015


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10952
Do góry
ewsyg napisał(a)
Ja mam Mireczko jedną brzozę Pendulę i cały czas czekam na żółte liście. Niestety jest zielona. Zaczęłam kopczykować róże. Piękną masz jesień. Pozdrawiam


Ewo, moje brzozy już właściwie łyse. Ja jeszcze trochę poczekam z kopczykowaniem ,ale u nas cieplej pewnie niż u Ciebie, mamy jeszcze noce i dzionki na plusie
W Kruklandii 17:46, 06 lis 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
To ja poczekam sobie na te foteczki
Brzozy zrzucają już liście u Ciebie?Moje niedawno zaczęły żółknąc i niewiele jeszcze spadło
Macham.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies