Witam, w tym roku późną wiosną zakładałem trawnik, najpierw weszla glebogryzarka, potem plewienie starych chwastów, równanie terenu, walcowanie i siew trawy. Niestety najpierw przyszły fale upałów, potem ulewy zmyły sporą ilość nasion.
Pomimo plewienia zeszło bardzo dużo chwastów i perzu. Nie chcę stosować herbicydów, więc konsekwentnie kawałek po kawałku plewie wszystko jak leci, ale tutaj pojawia się kolejny problem, puste place oraz doły po korzeniach.
Proszę o poradę czy jest jeszcze szansa wyrównać ten teren oraz dosiać na puste place trawę i jak to najlepiej zrobić, czy raczej wchodzi w grę ponowne przekopanie?
Trawa jaką siałem to Substral Uniwersalna samozagęszczająca + nawóz 100 dni do zakładania trawników.