Wzgórze chaosu
11:15, 19 wrz 2021
No i miał być leśny, tylko hortki przyjechały i lekko namieszały
Mam parzydła kneffi, parzydła blekolistne, tawułki, trzy rodzaje brunner, bodziszki od Anitki i jeszcze rozanne.
Jedynie "paprotek" miałam dokupić, ale nie znam się na nich wcale i zostawiłam temat na koniec.
A że koniec sezonu to i wena nie ta i myśli już coraz bardziej skołowane
Luzik Kochana, takie dylematy to sama radość
Pamiętasz, jak mi tu anabelki strong rozradziłyście, że potfory.
No fakt, siedziałabym wśród dużych kalafiorów
Uratowałyście moje widoki!!!Posłuchałam
Potem po swojemu namieszałam i jest fajnie