Sporo w ostatnim czasie (wyjąwszy oczywiście zimnicę) miałam sadzenia, rozsadzania czyli to czego nie lubię

.
Dzisiaj nadszedł wreszcie czas na to co tygryski lubią najbardziej czyli darcie darni

. Prawie półkole wyznaczone już dawno, doczekało się wreszcie rozpoczęcia prac.
Póki co zaznaczyłam krawędź rabaty. Musiałam również zrobić przeszczepy trawy, bo krawędzie rabaty były oczywiście pod kątem prostym

. Na zdjęciach widać łączenie.