Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Polinka"

Czasem słońce czasem deszcz 23:06, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kuba napisał(a)
Juzia, Mirelka żadne cuda
Jak widać w jednej donicy jeszcze sucha trawą z ub. roku


Ee tam, bez suchej trawy nie było by koloru
Fajne donice a wianek przepiękny.
Ogródek Iwony II 23:03, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Super! Udało się Przy kolejnym będzie już z górki
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 22:52, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Dmuchasz balon.wiazesz gumka recepturka,zakladasz na butelke.przecinasz OSTROZNIE gumke i wlewasz gips.zdehmujesz OSTROZNIE z butelki tak by nie uszlo powietrze i zawiaxujesz na supel


Zdejmując z butelki jedną ręką trzymamy balon aby nam nie uszło powietrze, a drugą tzn. paznokciem ściągamy z butelki Ja nie używam żadnych gumek, sznurków

U Iwonki zrobiłam instrukcję zdjęciową

https://www.ogrodowisko.pl/watek/6594-ogrodek-iwony-ii?page=11#post_9

Ogródek Iwony II 22:44, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Masz pw.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:33, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Pokazuj fotki bo spac ide


Miałam dopiero jutro pokazać jak wyschnie ale nie wytrzymałam

Miałam dzisiaj zlecenie na 20 skorup.
20 balonów przygotowanych, zaczynam zabawę
Po 3 godzinach, gdy skończyłam kulanie balonów zaczynam przecinanie a tam 18 skorup i 2 takie JAJA




Do góry zamknięte, minimalny ślad po wiązaniu balona ale bez dziury
Leciutko nożykiem zaskrobałam na mokro i czekam aż wyschnie
Żadnego szpachlowania, nadkładania. Uff...jestem z siebie dumna

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:26, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
ewa004 napisał(a)
Kasiu ja dzisiaj robiłam
Masakra
wyszły mi kulki a nie jajka i oczywiście wpakowałam pełny balon gipsu ,a potem sie zastanawiałam jak ja kwiaty tam posadzę
Jutro robię drugie podejście



Kwiczę z pełnego balona gipsu
praktyka czyni mistrza
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:25, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kasia73 napisał(a)
Hej laski ja balony już mam kupione jutro akcja jajka mam nadzieję że bez żadnych niekontrolowanych wybuchów i takich tam...


Kasiu, trzymam kciuki za jaja i oczywiście czekam na rezultat
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:24, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Jesli chcesz sie pocieszyc zajrzyc do motylka.ona tez dzis walczyla z gipsem

Ok 1/4 butelki gipsu i woda do polowy butelki (mowa o butelce 1,5l) tak by gips powoli sie w tej butelce przelewal.jak gesta smietana.


Jak gęsta śmietana Najlepsze określenie na konsystencję
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:23, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
jalos napisał(a)
Polinko i inne jajomaniaczki
Powróciłam wraz z wiosną na forum i zachęcona Waszymi jajowymi sukcesami też postanowiłam zrobić sobie jajo.
Zaopatrzona w gips i balony przystąpiłam do produkcji.
Pierwsza partia gipsu - i sukces - jaj pękło na czubku, ale wyszło pięknę.

Zachęcona pierwszym sukcesem- postanowiłam zrobić kolejne - i tu wtopa - każda kolejna partia gipsowej masy była za rzadka a ściąganie balona z butelki i gwałtowne wylatywanie z niego powietrza (i zdarzyło mi się to niestety dwa razy) skończyło się tym, że gips miałam wszędzie - na bluzce, twarzy włosach, ale i na oknie, firanie, ścianach, kwiatach na parapecie i wszystkich mniejszych lub większych elementach w pobliżu. Jednym słowem chciało mi się śmiać i płakać, patrząc na siebie i na moją ufajdaną gipsem kuchnię.

Przechodząc jednak do sedna - czy macie przepis na idealny gips? chodzi mi o proporcje wody i gipsu. Mi gips wychodzi albo za rzadki, albo od razu "ścina" się w butelce. Nie mogę trafić na te idealne proporcje.

Nie sądziłam, że po 4 chyba miesiącach nieobecności na forum mój wpis będzie dotyczył gipsowych jaj



Wracam tu z wielką przyjemnością i chodzę po kryjomu po ulubionych ogródkach.
Pozdrawiam Polinko Ciebie i gości Twojego forumowego ogrodu





Aga wstawiłam wczoraj u Iwony dokładną instrukcję zdjęciową jak zobić jaja z konkretnymi proporcjami Poszukam zaraz na której to było stronie i wstawię link.

Mam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6594-ogrodek-iwony-ii?page=11#post_9
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:20, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Juzia napisał(a)


A coś konkretniej możesz?
Mnie Żon podczytuje czasami w pracy.
I ma ubaw z kolegami


O śmiech nie chodzi chociaż podejrzewam, że wiele czytających ma z nas ubaw

Osoby, które nie interesuje ogrodnictwo zaglądają na forum w poszukiwaniu inspiracji dekoracyjnych...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:17, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Jajca jak się patrzy! Czekam, co tam jeszcze nakombinowałaś.



Kasiu dzisiaj to dopiero był szał jajowy. Zaraz pokażę co udało mi się zrobić
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:16, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
inag napisał(a)


Również uśmiech zostawiam
Ogródek Iwony II 21:09, 21 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
polinka napisał(a)




Koniec Ja uciekam do balonów a Tobie Iwonko życzę powodzenia przy kolejnej próbie.

Tutaj u Polinki ładnie widać, jak gips w balonie równo się rozłożył. Dlaczego więc u mnie on mimo obracania tworzył jedną zwartą masę?
To najlepszy efekt, jaki osiągnęłam...czyli, żaden Radość chociaż z tego, ze gips wiązał, jak należy

Zaraz mi się przypomniała zasada, że nic, co ma być proste - prostym nie jest.
Żebym miała chociaż jedno jajo, skusiłam się na to na gazie Kuchnia w gipsie
Takie chropowate - nawet fajne, jeśli nie można osiągnąć doskonałości gładkiego jaja Teraz schnie
Co z tym ogródeczkiem począć 19:34, 21 mar 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Beatki bo je postawiłam i poszłam a one pod ciężarem klapły

I bład chyba podstawowy ...nawaliłam gipsu pełny balon że kulki-jajka wyszły pełne
Pewnie pekną ,bo ktoś (chyba Polinka ) zrobiła pełne i pokazywała że pękły
Moje schną jeszcze ,i na razie nic nie widzę żeby gdzieś pękało

Ogródek Iwony II 19:14, 20 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Obiecany instruktaż zdjęciowy

Do plastikowej butelki wsypuję 6 czubatych łyżek gipsu i dodaję 0,2 L wody i dokładnie mieszam



Nadmuchany balon zakładam na butelkę.



Przelewam mieszankę do balona uważając aby balon się nie zsunął z butelki



Balon wiążę i wkładam do zimnej wody. Po 3-4 min. zaczynam lekko nim obracać w tej wodzie do momentu aż czujemy, że się nic nie przelewa w środku. Znak, ze gips zgęstniał i zastyga



Układam balon na blacie i po ok. pół godzinie delikatnie przecinam nożyczkami supeł balona.



Koniec Ja uciekam do balonów a Tobie Iwonko życzę powodzenia przy kolejnej próbie.
Moja codzienność - ogród Oli 14:35, 20 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
polinka napisał(a)


Piękne masz te graby. Będzie szał jak pokaże się zielone

sarenka napisał(a)
Cięzka praca- a efekty będą piekne jak tylko sie zazieleni

tęsknię za tą zielenią... marzec jakiś szary i bury dobrze, ze w prognozach poprawę widać
Na Łowieckiej 11:30, 20 mar 2016


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
polinka napisał(a)
Zdradzisz sekret kwiatków? Lepsze bardziej gładkie czy wybrzuszone?

Na jajka wybierałam te bardziej płaskie bo lepiej się ich trzymały i jakoś lepiej też wyglądały. Te wybrzuszone coś mi nie podchodziły...
Typografia ogrodu 10:04, 20 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)


Nie wiem czy ktoś pamięta ale w lipcu 1999 r.Bałtyk miał 22 st.

A kąpaliście się w morzu, w czasie ulewy?? Temperatura wody prawie zawsze wyższa niż temp. otoczenia.

Asiu macham gipsem

Macham.ja sie kompalam ale w jeziorze w czasie burzy
Typografia ogrodu 10:01, 20 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)


Juziek, gdzie Ty się tam pchasz? Znów będziesz narzekać na tłumy jak nad morzem Jedz w Bieszczady...

Nie.jedz do zakopanego i o 8 nsjpozniej badz na szlaku.im wyzej tym spokojniej i tym lepszej klasy turysci.a widok z zawratu,granatow,wierchow,swinicy ... na zawsze zapamietasz.oczywiscie jesli wysilek i lancuchy Ci niestraszne
Typografia ogrodu 09:47, 20 mar 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
polinka napisał(a)


Juziek, gdzie Ty się tam pchasz? Znów będziesz narzekać na tłumy jak nad morzem Jedz w Bieszczady...


Poliś.... ale z siedmiolatką to i tak po górach za wiele nie nachodzisz.
Inne atrakcje się teraz liczą.
Taki czas.

Sami też jeszcze w Zakopcu nie byliśmy, więc jest okazja odchaczyć z listy
Tłumy...no niestety. Ale raz trzeba to przeżyć

Na wędrówki przyjdzie jeszcze czas. Mam nadzieję, bo ja uwielbiam!
Gorzej z moimi trolami



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies