Red baronów nakupowałam jesienią na wyprzedażach po 1 zł, ale co z nich będzie to niewiem, pewnie z 5 szt jest o ile żyją. Tak teraz moja zelazna zasada kupować po min 5 szt tej samej odmiany

Rozchodniki widziałam u Oli (ogrodomania Oli) i tak mi sie podobają przy trawach! Co do traw to pomijając rozplenicę mam odmiany zwarte i strzeliste, chciałam wprowadzić coś miękkiego jak np. stipa tenuissima, podoba mi się jeszcze miskant flamingo ale to znowu odmiana wyższa.
Przeżyly moje 2 tawułki Japońskie w odm. pecha blossom, myślisz, ze mogłabym z nich uformować piętro pośrednie?
ja kocham mdłe kolory różowe, pudry itp...
z red barona tez bym coś uformowała tylko gdzie?
rabatę po prawej od altany na pewno poszerzę, będzie głebsza i bardziej pojemna, więcej pielenia - mniej koszenia. Trawnika to mi zostało nie wiele
a marzą mi się tak piękne ścierzki i żwirowe puste miejsca jak własnie u Oli, ale u mnie nie ma już na to opcji.
Co myślisz o większej ilości miskanta olbrzymiego jako tlo i zasłonięcie warzywnika?