Wiem ze wielkie ale to takie meskie marzenie ale huz chyba sie pogodzil ze debu nie bedzie.
Teoche M zawodowo obciazony wiec jeszcze z tematem drzew czekam.a wlasciwie z tematem zakupu bo o drzewach wszystko wie.kazdy mail zrelacjonowany ciekawszych ofert jak na razie brak.
Taki jednopniowy pokroj ma zupelnie inny niz te ktore Ci przesylalam prawda? Ale powiem Ci ze ten ztwoj jest bardzo fajny przez to ze taki troche pochylony.dobrze widze?super to wyglada.i on juz pewnie pod trzy metry podchodzi.
pewnie, da lirope u siebie w brzozy.
Ginnala mój-zrobiłam fotki, ale nie zbyt widoczne, bo już ponuro.
i widać co za ogrodzeniem.
Jest jednopniowa ( dopiero pędy idą od dołu) bo mój M wykazał się i wyciął mniejsze bez zrozumienia o co mi chodzi.
planik widziałam z daleka, cos nie chce się mi dać powiększyc tak żebym widziała wyraźnie, bez rozmarzania dużego. Muszę pokombinować , inaczej go otworzyć.
Liropie jest rozłogowe. U mnie po posadzeniu zwykle stoi w miejscu 1 rok, a potem juz szaleje. Sadź co 35- 40 cm. Wyślę Ci go trochę, ale to będzie mało przy Twoich potrzebach.
obiecałam lirope- dziś mam dzień roboczy ale w domu.
Liście są z drzew, bo staramy się zostawiać na rabatach
Zwykle w sezone są bardziej pionowe, teraz się pokładły
moja w większości jest martwa. Wyciełam jej dużą część, a niektóre, młodsze, co rokują, zostawiłam. Wygląda to paskudnie, ale chcę jej dać szansę, może bez cięcie się wyliże. Choć nie wiem czy wytrzymam taki widok dłużej