E tam nieskromnie...
Przystojniak jak się patrzy! Szkoda, że moja koza o 7 lat starsza, to bym sobie zaklepała
Ale Ty tam masz jeszcze jakiegoś 17latka, to w ciemno zaklepuję, moja też 5 dni temu skończyła 17 lat
Hihih ciekawska?
Część posadzona .....zdjęcia jutro ....a część czeka na wyczyszczenie rabaty..i na Żona bo za granicą...a ja sama z Maksinem więc praca w ogrodzie na drugi plan zeszła
Jutro zdjęcia zrobię ma być ciepło więc na spacerze cosik pstryknę
pięknie, chyba dawno nie miałaś tyle tulipanów? Podoba ci się?
Klon palmowy jaki już wybujały, cudnie odbija się na tle zieleni... orliki chyba dość wysokie?
i buk idealnie przycięty....
Powiedz gdzie mogę kupić buki w donicach chciałam zlatie i tricolor minimum 250cm? Byłam u Szmitów i nic nie mieli, może gdzieś w okolicy Warszawy?
nieee właśnie Welka mówi że nie jest nudny
ja mam czasami wrażenie że to na co się czeka jest ciekawsze od tego co jest tu i teraz. śmiałam się sama do siebie, że najpierw jest czas krokusów, czas szafirków, czas tulipanów, czas rh (będzie kiedyś) czas czosnków, czas róż, czas kwitnących bylin, czas hortensji, czas traw, czas jeżówek, a potem znowu ziiiiima brrrr ale po zimie jest znowu czas krokusów
Ania ile Ty tego dobra tam masz.... Jak długo rośnie u Ciebie tulipanowiec? mój posadzony w tamtym roku taki mikry na razie i jeszcze mu na dobitkę liście przymroziło. a tamaryszek... kurcze zawsze mi się podobał, w przedszkolnym ogrodzie rosły.... Irenka ma cudne.
Im więcej czytam i oglądam tym bardziej mi żal tej mojej ciasnoty....
dziękuję za miłe słowa i trzymam kciukasy by jednak już nie było takiego mrozu... u nas też podają różnie od 0 nawet do -7 przy gruncie...
też mi przymroziło listki na drzewkach, młode przyrost na cisach, boje się też o miłorzęby...
Dla mnie nie przewiduja mrozu ale jest bardzo zimno więc nigdy nic nie wiadomo. Na razie dam sobie rade z tym co juz sie stało, oczywiście kwitnących azalii prawie nie bedzie ale moze rh zakwitna choc trochę rozwinietych paków też przymarzło a te które kwitły to juz całkiem na straty ale dużo jeszcze zostało później kwitnacych wiec jakoś to bedzie. To u Ciebie moze jeszcze zimno byc. Nawet -1 robi sporo spustoszenia we wrazliwych roślinach. Muszę zajrzec jak Twoje tulipany. Pozdrówka.
jak czytam, że jesteś dobrej myśli to aż cieplej na sercu się robi oby jeszcze to noc przetrzymać bo u nas różne źródła podają różnie. Norweska 0, tvn -1/0 lokalny łomżyński portal -3 do -7...
Madziu jak dobrze, że wróciłaś
te brązowe czupryny zachwycają, lampa na tarasie madżenie, zdradź gdzie kupiłaś i ten kuklik... napisz coś na jego temat.