Aneta - zawsze mówię, że ogród na chciejstwa za mały, a do roboty za duży
Jagoda - odetchnęłam z ulgą, że moja nie wybrakowana, tylko ten typ tak ma

Pora szukać miejsca na inną kalinę
Alka -

Kolor wyszedł mimo woli
Kindzia - i serduszka i brunnera dają radę, byle wodę miały
Malkul - hochla zależy od odmiany... jedne rosna jak głupie inne stoją mi w miejscu, ale każda żyje. Szelma musi mieć coś w genach
Pszczółka - różnią sie jednak.. to widać w czasie.. i kwitną wcześniej, Zembla dopiero ma pąki, a Mieszko kwitnie
Julka - działo sie więcej niż ustawa przewiduje
Marek, Bogdzia, Agata - każdy komplement mile widziany

Ale tu dobra robota fotografa czyli mojej synowej
Marzena - ja też nie wiem
Kasiek - menu tylko do sprawdzenia na miescu.. innej opcji nie ma.. zapraszam
Kitek - urośnie szybciej niż sie wydaje
Ewa - to tak mimo woli ten ruch
Gierczusia - rozumiem brak miejsca..... u Ciebie szczególnie, bo możesz tylko skalę mikro.. a na skalniak dachowy w słoneczku i przy braku ziemi.... nic ni nie przychodzi do głowy co by dało radę

ale pomyślę.. myślę cały czas
Basiu - niech ma , Watanabe to bezproblemowa roślina, a urok ma niesamowity, a jesienią przebarwia sie cudnie, może nawet nie kwitnąć dla jesieni warto ja mieć
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.