Zielona to Ty nie jesteś jeśli chodzi o znajomość designu
Widzisz ja też jestem freak na punkcie designu Niestety nie na wszystko, co mi się podoba mogę sobie pozwolić, ale siedzę w tym temacie wnętrzarskim już dość długo i żałuję, że nie poszłam na studia w tym kierunku.
Masz ochotę zobaczyć kolejną odsłonę naszego stumilowego lasu po metamorfozie?
Ano, zastanawia mnie jak sprawuje się Twoja rabata brzozowa?
Mam brzozy u siebie i zastanawiam się, czy za kilka lat cos mi będzie pod nimi rosło? czy nie będzie zbyt sucho?
U Ciebie już brzozy spore, jakie sa Twoje obserwacje?
Twój wątek był jednym z pierwszych, jakie przejrzałam w całości. Pięknie u Ciebie
ja i w plastiku wypije takim co to do gorącego nie jest stworzone
Ważne by być zgodnym ze sobą wewnętrznie, nie ważne co jest modne... moda przemija człowiek zostaje.
Sadziłam brzozy przed 'ogrodowiskiem', bo lubiliśmy ich zielony kolor wiosną i delikatny szum w wietrze. Róż lubię latem, a pomarańcz wiosną. Nie wykluczam że za jakiś czas mi się zmieni
Póki co mam w donicach dwie czerwone róże na pniu w połączeniu z różową pelargonią i jeśli przetrwa zimę to dalej będzie bo kwitnie na okrągło
Przed ogrodem w bloku miałam dwa duże tarasy i na jednym było na czerwono, na drugim na różowo
Zauważyłaś, że na ostatnim CHFS bardzo często akcentem był pomarańczowy? Mnie zachwycił. Tak, jak zeszłoroczne żółte łubiny. A te kolory też zepchnięto już do kategorii "nielubianych".
Lubię czerowny kolor w domu, w ogrodzie tez przez długi okres miałam. Teraz jest moda na nielubienie koloru czerwonego. I ciekawa jestem kiedy po CHFSh powróci do naszych ogrodow tak jak teraz dominuje moda na trawy i drzewa wielopniowe oraz brzozy.....
Wbrew wszelkim tendencjom sadze aktualnie malinowe roze ale z dała od fioletów bo się ewidentnie gryzą
Nie znam się az tak żeby oceniać kto ma jaki styl w ogrodzie... Ja raczej stronie od porównywania. Ale mnie osobiscie inspirują też ogrody:
Pszczółki (Pszczelarnia)
Małej_ Mi
Vivy (kolorowy ogród na piasku)
Poziomki (ogród zapachów u Jasi)
AgnieszkiW (Jurajski ogród)
Laurowiśni (ogród w cieniu brzozy)
ale Agani, Dzidki, Kondzia, kasiek i agatanowa też....
Teraz uświadomiłam sobie, że mi się nazbieralo trochę tych ulubionych Pewnie o kilku jeszcze zapomniałam...
Bynajmniej nie jest to jakiś ranking, bo w każdym z tych ogródów jest to coś, co mnie urzeka i chciałabym odtworzyć u siebie w jakimś stopniu.
To już kultowa tapeta. Obok Fornasettiego, który kilka lat szturmem podbił wnętrzarskie trendy, brzozy Cole and Son są Ich doskonałą wizytówką, rozpoznawalną przez każdego, kto choć trochę interesuje się wnętrzarskimi tematami.
Anito. Ogrodowo siedzę u Ciebie zawsze z podziwem, ale bez komentarza. Jednak wnętrzarsko jestem chyba jeszcze bardziej zakręcona, więc pozwoliłam sobie na wpis
Faktycznie te graby fajne są, ale one chyba duże rosną? Są szczepione na pniu? Ja poszukuje drzew takich do 3-4 metrów, najlepiej szczepionych na pniu, coś w rodzaju klona, bardzo też podoba mi się sliwowisnia pissardii, ale ja mam już przy wykuszu, większe drzewa takie jak brzozy chce posadzić z tyłu działki, gdzie będzie kontynuowana dalsza część rabatki.
Sylwio, na zawsze możesz powiedzieć swoje zdanie, nie obrażę się. Ale niewątpliwie coś źle zrozumiałaś, bo nie zaczynam od nowa, że wywalam rosliny i startuje od podstaw, tylko od nowa rysuje tylko plan rabat. Rośliny zostają
Tam gdzie rośnie werbena kształt zostaje bez zmian, bo sa takie naturalne zawijasy. Ale stwierdziałam ostatnio, że to koło z rabatami wyżej nie pasuje do mojego założenia, gdyz jest zbyt poukładane.
Pomysł z zegarem z brzóz może oryginalny, ale brzóz będzie zbyt wiele w tym miejscu, bo mam juz szpaler brzozowy w okolicy, poza tym jak brzozy urosną to różom musiałabym powiedzieć good bay Próbuję zapobiec takiemu rozwojowy wypadków. I jeszcze jeden argument przeciw brzozom... To miej więcej połowa działki, więc brzozy w przyszłości zacieniłyby resztę działki, bo akurat słońce tak operuje i znowu problem, gdzie warzywnik i co dalej.
Nie wiem czy widziałaś, ale tutaj dokładnie opisuje ułożenie rabat u mnie.
tak jak powiedziała Iwonka mam projekt Danusi. W wyniku różnych czynników z projektu pozostała linia rabat i niektóre rośliny, większość roślin jest niezgodna z projektem, nie raz już robiłam takie podsumowania co miało być a co jest. I np cała część z tyłu domu gdzie jest pergola, plac zabaw ma jedną wspólną roślinę śliwę wiśniową. W miejscu gdzie są brzozy przy placu zabaw miał być buk o czerwonych liściach a pod nim 5 ML i 5 cyprysików aurea nana. Mogłabym tak wymieniać... ale nie wypieram się projektu...