Kwitnie u mnie jagoda kamczacka. Mam trzy, ta jedna nie ma już liści, w odróżnieniu od pozostałych dwóch ale ma za to kwiaty w tle przebarwiająca się aronia
Taka jesień
Magarku, tu masz przygrywkę
W zeszłym roku próba się powiodła. W tym zastosuję to też w warzywnych skrzyniach.
Skrzynię z jednorocznymi opróżniłam. Resztki trafiły do kompostownika trawiasto-liściastego(na długie kompostowanie).
W to miejsce trafiły miękkie resztki po daliach, które rozkładają się dużo szybciej.
Na to kartony i obciążenie.
Wiosną kartony trafią na kompostownika, a to co pod nimi posypię popiołem, lekko przemieszam i będzie można sadzić nowe
Nie wygląda to "instagramowo", ale jest w tej części ogrodu, której z okien domu nie widać.
Nadrabiam zaległości u Ciebie na wątku. Bunkier świetna sprawa. Sama bym chciała taki mieć
Szumilasa widziałam może 3-4 filmiki i nie były w moim stylu, bo bardzo rozwleczone. Lubię konkretnie wypunktowane co i jak po kolei. Huw Richards ma bardzo przyjemny głos i fajnie się go słucha, choć terminy wysiewu wielu rzeczy nie do końca odpowiadają naszemu klimatowi. On robi też sporo rozsad podobnie jak Downing, czyli dość czasochłonne zajęcie wymagające też przeznaczenia miejsca na trzymanie tych rozsad. No-Tills Growers nie znam, zerknę w wolnym czasie. A Jamesa oglądałam 2-3 lata temu. Początkowo stosował metodę bezpośrednio na ziemi i zrębki, a potem przeszedł na skrzynie z kompostem. Co trochę dokładał nowe wersje skrzyń od sponsorów mi się u niego podobały te samoróbki mini tunelów nad skrzyniami w celu przedłużenia sezonu upraw przy niższych temperaturach.