Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Kwiatowy ogródek Monteverde 22:31, 28 mar 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Aniu, ja kupowałam lilie tu. Przysłali piękne, zdrowe, dobrze opisane i zabezpieczone.

Reklamuj z fotkami Ciekawe ile czasu szła ta przesyłka?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:58, 28 mar 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bardzo nieczasowy ostatnio jestem...
Remont w domu, pół podwórka w różnego rodzaju bałaganie do tego dużo zajęć i czasu na sen brakuje.
Dzisiaj wolny dzień wykorzystany na oczyśczenie prawie setki doniczek z żurawkami, rozsadzenie kilku bylin, poądki z ściętymi drzewami, żywopłot grabowy prawie cały posadzony. Wszystko ponawożone, no prawie wszystko.
Ciągle mnóstwo prac mi zostało, ale nie ma co opisywać bo okropnie długa lista by wyszła.
Podziwiałem dzisiaj ogromne lilie OT wychodzące z ziemi, spokojnie w tym roku przekorczą 2 metry wysokości.

Jutro wcześnie rano wycieczka do Wrocka po buksiki, obym trafił na 'jakieś pole' bo adresu brak.
Kondziowy Ogród :) 19:06, 27 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
lilie wychodzą

ostróżki

wielosił błękitny

peonia

Ogrodnik Mimo Woli cd 18:26, 27 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Pszczółka - może i jaskółcze ziele, ale u nas w rodzinie zawsze sie stosowało dziewannę.. nie mam pojęcia jak wygląda jaskółcze ziele Kujawiaka od mazurka też nie odróżniam.... a to chyba jest polka jestem sobie rzeszowianka

Kas1a - mój kronikarz to ma klawe życie... i nawet osobistego kierowcę czy kierownicę (ha, jaka jestem poprawna) Przyjeżdżajcie nim wszystkiego nie upierdutam... bo co chwila nerwę łapię..

Irena - też nie mam gdzie.. a cisów w ilości dziesiąt sztuk znalazłaś miejsce.. nasionka posiane i myślę, a gdzie ja to posadzę... wykopałam z czeluści zapomnienia 3 zawilce jesienne.. biegałam jak ze sraczką.. i nigdzie nie chciały wejść.. wyrzuciłam brzydkie wrzosy. i weszły... ale niedługo zarosną je rododendrony... ale to będę sie martwić potem

Jola - dzięki, jak się odobrażę to mu przekażę.. ciurkadełko na razie rozwalone.. niewyczyszczone, niezmontowane.. . jak wszytko u mnie... zaczyna sie wszytko i niczego nie kończy.. rzekomo człowieka poznać po tym nie jak zaczął, a jak skończył.... najlepiej idzie kończenie sie..

Malkul - ty na mnie nie patrz, bo wyjdziesz jak Zabłocki na mydle... moje pomidorro malutkie i nie ma co sadzić.. wiosna mnie zaskoczyła.. ale w szklarnii rosną sobie lotosy, bukszpany, powojnik, lilie, a dziś wrzuciłam sporo doniczek z runianką, bo wyciągałam rozpełznięte kłącza... sporo siewek ciemierników sie wyrwało... Musiałam, bo mi runianka zaanektowała cały teren przeznaczony dla ciemierników i tak sie z nimi splątała, że i tak wszystkiego nie wyrwałam..
W szklarni dobra ziemia do wsadzania w doniczki.. wiec wszytko tam ląduje
Ale marchewka skiełkowała.... rzodkiewka pędzi do góry.. a ja też pędzę do góry sprawdzić co tam słychać u moich siewek.. czy już nie zaschły na amen..

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:36, 26 mar 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Majena - za wcześnie na magnolie. .. to że gdzieś kwitną to jest nienormalne!!
Sorki Madżen.. ale ćwicz.. pilnuję by Ci nie przeszkadzali..

Wieloszka - twój perfekcjonizm.... może spowodować, ze liliowce Cię będą denerwować.. na maksa.. zdrowe liliowce. raczej nie maja żółtych liści, zachowują sie jak hosty.. ale jedne u mnie bezproblemowe, a inne coś łapią... wtedy usuwam te brzydkie liście.. Liliowce jak nazwa wskazuje to kwiaty jednego dnia.. przekwitają, w deszczową pogodę robią sie brzydkie (jak róże)..... to ich minusy...
Ale kocham je za to, że szybko startują, zakrywają mi zasychające tulipany, jak zakwitną to ... Ale ogólnie liliowce to zdrowe rośliny... brzydkie liście późnym latem na niektórych .... nie stanowi problemu. ale dla Ciebie problemem będą badyle na któych były kwiaty. kwitną obficie i badyli jest od ... i jeszcze trochę.. ... nawet mnie one denerwują i wycinam ... Ale z tego powodu nie zrezygnuję z liliowców.. wszytko ma plusy i minusy..
Przekwitniętych kwiatków też nie obrywam.... bo bym chyba fioła dostałą od tej ilości.. same spadają..
Jeżeli już chcesz mieć liliowce, to proponuję w głębi rabaty.. by widać było kolor, ale nie widać było szczegółów.. raz na jakiś czas tam wpadniesz i zrobisz porządek.. a jak nie, to jesienią wytniesz jak leci i pozamiatane.. u mnie rosną na wąskim przejściu przy ścieżce.. wiec drażni wszytko...
Sorki Madzen .. usunę fotki..


Widać przekwitłe kwiaty..nie usuwam... i aby był efekt.. trzeba posadzić gęsto lub poczekać ze 3 lata na kępę, która jak sie rozrośnie dopiero robi efekt.. i wybierać odmiany niekapryśne ..



Jako początkująca wypowiem się... dostałam od Tatusia mojego "jakieś" lilie jesienią. Uważałam, że to taki "wsiowy kwiat" Jakieś badyle mi dał. Z racji tego , ze koffam Czesiulka- tj. Tatunia wkopałam niezdarnie do trawnika. Trawnik kosiłam jesienią jeźdźąc kosiarką z zapałem po czesiulkowych liliowcach. A one co.. wiosną sterczą w trawniku od nowa. Będę je trzymać, bo mają upór jak ja no i są od mojego Tatunia... czesiulkowe liliowce
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:58, 26 mar 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ana_art napisał(a)
Irenka żartownisia z Ciebie, 'efektu nie ma' hahahhaha
Prześliczne cisy kupiłaśjestem ciekawa w jakiej cenie, albo nie doczytałam albo przeoczyłam, będziesz nimi zasłaniać gazony?


Aniu, teraz mam totalny chaos, nie wiem czy nie straciłam lilie, bo wszystkie się jeszcze nie pokazały, a kopanie dołó pod cisy, mogło je uszkodzić, chyba mało co będzie w tym roku kwitnąć, chyba że okaże się inaczej...
cisy po 12 zł minus 10%; pod gazony nie, za ciasno się tam zrobi, tam je obrośnie bluszcz i inne rośliny..tak sobie życzy drugi ogrodnik
tu walczyłam, bo cycek likwidowany do linii prostej i muszę wszystko zabrać, najgorzej z różami, dziś M. chyba je wykopie, ale gdzie je dać, nie wiem.
i na tym drugim kawałku też wykopywanie, niestety nie do końca pamiętam, co tam miałam?
sadziłam byle gdzie, bez składu i ładu, aby tylko nie stracić roślin, a jak już będzie po, dopiero będę modyfikować.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 08:18, 26 mar 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kindzia napisał(a)

Ostro walczycie...

Masz tu orientalnego, ale tylko 3 sztuki mają...

http://www.anity-ogrod.pl/339-pusinka.html


No to tego mam, on mi rośnie właśnie w glinie.............ciekawa jestem od teraz twoich gigantów

Lilie przepiękne, dzieki..............piękny dzień się zapowiada
Gdzie co i jak - czyli łap okazję :D 21:08, 25 mar 2014

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Do góry
Kupiłam dziś w Biedronie hosty,jeżówki,przywrotniki.Były też konwalie,liatry,gipsówki,lilie i wiele innych.Ceny ok.3-4 zł,pakowane po 1-3 cebulki lub kłącza.
Ogród Janiny 11:26, 25 mar 2014


Dołączył: 19 mar 2011
Posty: 465
Do góry
Wiosna piękna ,szkoda że znowu pogoda się popsuła ale i deszczyk potrzebny na moje piaski .. Oprócz cebulowych już i byliny zaczynają piąć się do góry ..








tulipany tez już mają pączki a śnieżynki mają coraz więcej kwiatów ,szkoda tylko że nie ma słoneczka ..





prymulki też już zaczynają kwitnąć ..



fiołki nawet rozsiewają zapach po całym ogrodzie ..



kłosowiec na wiosnę ma śliczne liliowe listki ,szkoda że później zielenieją ..



nawet lilie się pokazują ..



ostróżka



żonkile w pąkach ,zaraz zaczną kwitnąć ..



pieris , dopiero w tym roku pokazał swoje piękne kwiaty bo zawsze mi przemarzał mimo okrycia ..



i na koniec szybko pnący się do góry szczypiorek , zaraz będzie ścinany jak tylko troszkę podrośnie ..
Moje marzenie o ogrodzie 22:22, 24 mar 2014

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 20
Do góry
Witam, dziekuje ze napisałaś
To co mam to:
czeremcha
akacja
magnolia
wierzba jakaś
wiśnia japońska
tamaryszek
perukowiec
modrzew
brzoza
złotokap
migdałek
owocowe 4 szt

kalina 3 szt,
pęcherznica
płonacy krzew
budleja
forsycja
krzewuszki 2 szt
irga
hibiskusy 2szt
kiścień
jaśminowiec
dereń
ostrokrzew
bez
pieris *2
rododendron x2
azalie kilka
berberysy 4 szt
miskant
funkie
wrzośce koło 7
małe bukszpany koło 10
róże 4 szt w tym jedna mocno pnaca, jedna "na kiju"
clematisy przy tarasie


koło tarasu rośną kwitnące kwiaty - dalie, mieczyki, lilie liliowce i latem wyglądo to fajnie, są tam tez juki i zurawki , teraz jest to mało wyględne - są krokusy, hiacynty, tulipany, więc zaraz bedzie lepiej

Nowe rabaty chciałam zrobić właśnie z korą.
Idąc za twoimi sugestiami, moze w miejscu gdzie chciałam zrobić trawy wsadzić kwaśnolubne rośliny plus drzewo, tam nie jest mocno słonecznie.
Bardzo podobają mi się trawy i na pewno coś z trawami bym chciała zrobić.

To prawda że to co mam to zbieranina kupionych bez rozeznania pod wpływem chwili lub dostanych roślin. Teraz chciałabym to zmienić.

Piaskownia na zakręcie 18:43, 24 mar 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11954
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Ewuś chyba miałaś pecha Poczytałam wszystko i współczuje Ja jak byłam w po buksiki w Tychach to miałam odwrotnieNajpierw chciałam fontannę kulki więc miły pan z obsługi wyjaśnił że to na razie ekspozycja i oni jeszcze nie mają, posprawdzał na komputerze czy w innych Obi już są i niestety nie znalazł Znalazłam więc to ciurkadełko co jest już zamontowane ze starą ceną o przeszło 100 zł niższą niż na wystawie ( zapomnieli zdjąć cenę wyprzedaży zimowej) i miły pan z obsługi na hasło mojego męża że za tą niższą cenę to bierze wypisał rabat. Później w innej alejce dojrzałam kartkę cebule wysprzedaż 3.99. Wybrałam piękne lilie pełne 7 szt. Na kasie wychodziło 9.99. Powiedziałam więc miłej pani kasjerce która na nasze dwa wózki z buksikami i fontanną mało z krzesła nie spadła coby wykasowała te lilie a ona że absolutnie jeśli ktoś kartkę napisał że po 3.99 to będą za tyle i wydzwoniła jakiegoś pana który znów rabat wypisał Szybko też kartkę zmieniałByłam przed samym zamknięciem po 20 więc też mogli być obrażeni czego tak późno chcę Moja konkluzja jest taka: wszystko zależy od chęci człowieka.

Dokładnie tak jak piszesz to zależy od ludzi. Gdybym na początku trafiła na tą panią która była na końcu wyszłąbym z innymi odczuciami. To mnie nie zraziło do Obi.
Rododendronowy ogród II. 18:37, 24 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
popcarol napisał(a)
Miłego dnia! Tu jak zwykle - jak w ulu
Buziaki!!


To prawda ze gości mam wiele, sami mili i sympatyczni. Dzień był miły , sadziłam lilie , 50 udało mi się posadzic ale na dwie ostatnie już zabrakło sił i miejsca w ogrodzie.Pozdrówka Karola.
Piaskownia na zakręcie 18:34, 24 mar 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Ewuś chyba miałaś pecha Poczytałam wszystko i współczuje Ja jak byłam w po buksiki w Tychach to miałam odwrotnieNajpierw chciałam fontannę kulki więc miły pan z obsługi wyjaśnił że to na razie ekspozycja i oni jeszcze nie mają, posprawdzał na komputerze czy w innych Obi już są i niestety nie znalazł Znalazłam więc to ciurkadełko co jest już zamontowane ze starą ceną o przeszło 100 zł niższą niż na wystawie ( zapomnieli zdjąć cenę wyprzedaży zimowej) i miły pan z obsługi na hasło mojego męża że za tą niższą cenę to bierze wypisał rabat. Później w innej alejce dojrzałam kartkę cebule wysprzedaż 3.99. Wybrałam piękne lilie pełne 7 szt. Na kasie wychodziło 9.99. Powiedziałam więc miłej pani kasjerce która na nasze dwa wózki z buksikami i fontanną mało z krzesła nie spadła coby wykasowała te lilie a ona że absolutnie jeśli ktoś kartkę napisał że po 3.99 to będą za tyle i wydzwoniła jakiegoś pana który znów rabat wypisał Szybko też kartkę zmieniałByłam przed samym zamknięciem po 20 więc też mogli być obrażeni czego tak późno chcę Moja konkluzja jest taka: wszystko zależy od chęci człowieka.
Ogród w skali mikro :) 21:17, 22 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
alinak napisał(a)
Elka twoja lawenda na pewno ..na 100 Francuzka . to i to jedno znaczy ...na 100 nie przezimuje ale możesz się pomęczyć z jedną sztuką do doniczki i do garażu ...jest piękna ...
a czy ja dobrze widziałam że ty cisy przycinasz po bokach ..?...sadzawka już działa ? ...bo słyszę że u większości już tak ..ja jeszcze nic z oczkiem nie robiłam ...muszę wywlec lilie wodne i podzielić , bo duże i słabo kwitną ...aż boje się tej roboty ..czyszczenie ...odkurzacz ...masakra ...i pompę muszę włożyć bo w piwnicy w najlepsze ...buziak zostawiam ...


Alinko ta lawenda będzie posadzona w wielkiej donicy , w której są umocowane kraty , po których ma się piąć moja róża ( której jeszcze nie mam ,ale wnet to się zmieni , mam nadzieję)... Początkowo w tej donicy miała być ta róża , ale Ania Różana powiedziała ,ze róża w donicy , to musi miec donicę duuuuża

Stad też lawenda bedzie w tej małej i nie będe w stanie przeniesć jej do garażu , noo chyba ,że z róza rozpięta na kratownicy

Cisy cięłam po raz pierwszy .. Z wszystkich stron... Nie mam pojęcia czy zrobiłam dobrze...ale stwierdziłam ,że skoro to ma być zwarty żywopłot , to lepiej niech po bokach jest też wyrównany , bo coooo, takie krzaczory po bokach by miały na siebie zachodzić ????....., nie ma pojęcia ...

Moje oczko malusie ,zresztą wiesz . Jest z folią , wiec lilia rosnie w donicy i nawet wypompowanie wody to nie jest taka tragedia... Ale już przy takim solidnym oczku jak Twoje , to rozumię ,że roboty huk....

Buziaki
Ogród w skali mikro :) 21:05, 22 mar 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Elka twoja lawenda na pewno ..na 100 Francuzka . to i to jedno znaczy ...na 100 nie przezimuje ale możesz się pomęczyć z jedną sztuką do doniczki i do garażu ...jest piękna ...
a czy ja dobrze widziałam że ty cisy przycinasz po bokach ..?...sadzawka już działa ? ...bo słyszę że u większości już tak ..ja jeszcze nic z oczkiem nie robiłam ...muszę wywlec lilie wodne i podzielić , bo duże i słabo kwitną ...aż boje się tej roboty ..czyszczenie ...odkurzacz ...masakra ...i pompę muszę włożyć bo w piwnicy w najlepsze ...buziak zostawiam ...
Ogród w skali mikro :) 20:32, 22 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Bea napisał(a)
To francuska lawenda.

Nieśmiało zapytam.

Czy kałuża już otwarta?



Czyli jednak francuska ??... Aaaa... Trudno ..pijak sie będzie zbliżać zima , to jej wyprawię przyjęcie pożegnalne

Myślałam dziś o tej kałuży... Lilie Bogdzine mają się dobrze w pralni we wiaderku ... Muszę im ńowej ziemi dać , bo stara się wypłukała a potem chyba hartować po troszku wystawiając.. Jak małego dzidziusia
Gdzie diabeł nie może... 14:01, 22 mar 2014


Dołączył: 26 lip 2013
Posty: 196
Do góry
Dzięki AniuDS, rzeczywiście ślicznie to wygląda. srebrne liście czyśćca ładnie kontrastują
Musze w końcu podjąć jakąś decyzję co tam posadzić i skończyć tą rabatę bo zaczynam głupoty urządzać i między róże wsadziłam lilie ciekawe co z tego wyjdzie
Mój 4 arowy azyl... 22:20, 21 mar 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Jako że pierwszy dzień kalendarzowej wiosny poszalałam sobie dziś na działce! Calutkie osiem godzin! Z tego wszystkiego ruszać się teraz nie mogę. Ale zadowolona jestem, bo sporo zrobiłam. Przede wszystkim wsadziłam lilie! Miałam trochę kłopotu, bo w zaplanowane miejsce zmieścić wszystkich nie mogłam i musiałam znaleźć kolejne. Wywaliłam wreszcie starą kępę irysów i po wymianie ziemi resztę lilii wsadziłam.
Zdecydowałam się wreszcie na zmianę rabaty. W związku z tym musiałam przesadzić następne irysy, przetacznik a mydlnicę bazyliowatą całkiem wywalić. W ten sposób zakończyłam rozpoczęte dwa lata temu przemeblowywanie
Przesiałam kilka wiader ziemi a na koniec wygrabiłam kawał trawnika!
Zrobiłam kilka zdjęć, bo wreszcie cośkolwiek zakwitło, a jak nie zakwitło, to kwitnąć będzie









Basiu jesteś kolejna która miała udany dzień, kwiatuchy śliczne u mnie te botaniczne krokusy zaczynają przekwitać, a te olbrzymy kwitnąć
Mój 4 arowy azyl... 22:14, 21 mar 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Jako że pierwszy dzień kalendarzowej wiosny poszalałam sobie dziś na działce! Calutkie osiem godzin! Z tego wszystkiego ruszać się teraz nie mogę. Ale zadowolona jestem, bo sporo zrobiłam. Przede wszystkim wsadziłam lilie! Miałam trochę kłopotu, bo w zaplanowane miejsce zmieścić wszystkich nie mogłam i musiałam znaleźć kolejne. Wywaliłam wreszcie starą kępę irysów i po wymianie ziemi resztę lilii wsadziłam.
Zdecydowałam się wreszcie na zmianę rabaty. W związku z tym musiałam przesadzić następne irysy, przetacznik a mydlnicę bazyliowatą całkiem wywalić. W ten sposób zakończyłam rozpoczęte dwa lata temu przemeblowywanie
Przesiałam kilka wiader ziemi a na koniec wygrabiłam kawał trawnika!
Zrobiłam kilka zdjęć, bo wreszcie cośkolwiek zakwitło, a jak nie zakwitło, to kwitnąć będzie








W cieniu - zacieniona 21:57, 21 mar 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
monteverde napisał(a)
fajnie, że Katheriny się znalazły, nic w przyrodzie nie ginie ja z konwalnikiem posadziłabym liriope u mnie lilie też wychodzą ale czy martagon chociaż z jeden jest to nie wiem
Jeszcze w pąkach...znalazły się pod azalią...Już posadzone,zmieniać nie będę...kosztowało mnie to dużo pracy...pleców nie czuję.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies