ślimakom i liliowym paskudom wydałam wojnę, nie mam litości czemu mi tu nie rosną goryczki oczywiście bezłodygowe, ta wysoka rośnie zobaczę jak zakwitnie Basiu a ja Tobie nie wysyłałam z rajskiego tulipków?

Dzisiaj utłukłam chyba z dzisięć poskrzypek, ślimaki się pochowały, ale i tak kilka straciło życie

Goryczka bezłodygowa lubi zasadową glebę. Ja posypałam je mielonymi skorupkami z jajek i od razu mam efekt
Aniu, wysyłałaś. W mieszkaniu nie przetrwały zimy. Przykro mi...

Basiu cudne kwiaty, na swoje jabłonie również czeka, lae chyba tak obficie nie zakwitną.
Mam większą kępke goryczki a tylko 6 kwiatów, coś chyba robie nie tak

W tym roku jabłonie wszędzie kwitną bardzo obficie, to dlaczego u Ciebie miałyby gorzej? Nie martw się na zapas

Kępkę goryczki podsyp zmielonymi skorupkami z jajek, wymieszaj delikatnie z glebą. Na pewno pomoże.
Ja, zanim skorupki rozgniatam pozwalam im dobrze podeschnąć na kaloryferze, wtedy łatwiej się kruszą

Basiu korony cesarskie zjawiskowe nie mam to popatrzę choć
a ten pyrtek bialy przeuroczy to chyba też serduszka co? cudne liście

Basia a świeżych nie można pognieść i podsypać?