ja sieję nowodzelandzki (poleciła mi kiedys Magnolia) - lubię go za to że rosnei jak chwast, zero problemów, do póxnej jesieni ścinasz jesz mrozisz a on zaraz odrasta i tak w koło
Ja myślałam, że te ścianki mają być oddzielone od siebie jakieś 30/40cm ... i tam od dołu posadziłabym jakąś niższą trawkę, taką która będzie między bukszpanami ...
U mnie do cycków to jest 140cm - to może jedna 150cm w najwyższym miejscu a ile w tym niższym? (żeby było tak jak na inspiracji) i czy prawa ścianka ma być szersza? i tutaj będzie ściana wodna? Chciałabym żeby woda wypływała w połowie ścianki (jeśli chodzi o wysokość) tak jak na inspiracji i bardziej z brzegu ... a na dole zbiornik wodny jakiś raczej mały tak jak na inspiracji ... tylko oczywiście w białym kolorze ... corten nie dla mnie Grubość tak jak piszesz a może nawet tak jak u Oli chyba 24cm (zależy z czego będzie to murowane)...
I jeszcze drzewo jedno czy dwa? i w którym miejscu?
Zostaw teraz, pojedź tam gdzie masz pojechać, je obejrzeć i pogadaj, dopytaj u doświadczonych szkółkarzy.
Czy to będą klony/świdośliwy/magnolie/brzozy możesz zdecydować jak pogadasz z kimś kto jest hodowcą
Odmiana hot wings odpada bo zniose przebarwienie na czerwono na jesien ale nie w lecie.jedynie ginnala.
A ja myslalam wlasnie o lamarcka.myslisz ze niebda sie opanowac tych odrostow? Bedzie tego tak duzo? Ech a juz myslalam ze wiem...
nie wiem czy świdosliwa czy klon szybciej zrobi 'robotę'. Te świdośli które wiele osób ma - zwykłe lamarcka raczej nie będą dobre, bo za dużo daja rozłogów, a te co Ci linkowałam kiedyś wczesniej, nie wiem jak z szybkością wzrostu. Nie mogę ich polecać, bo nie znam ich praktycznie.
ścianki półokragłe sa znacznie fajniejsze wg mnei. Tamte proste mi zupełnie nie grały, ale myślałam że może nie 'łapię' idei.
Półokrągłe zrobiłabym dwie ale zachodzące na siebie, tzn jedna cofnięta, może być troszkę wyższa, druga zachodząca lekko na nią, tak w 1/5 czy 1/4 długości.
jak zrobisz dwie obok siebie, to wtedy trzeba dobrze przemyśleć co w tym punkcie pomiędzy nimi, jałowce tam raczej będą 'wylniałe' bo zacienione od dołu, więc pięknie nie będzie. Nic za dużego tam tez nie pasuje, i nic co będzie moce w wyrazie też. Ewentualnie może byliny czy trawy, podobne do tych co w kole będą, żeby nawiązywały do siebie, i żeby nie konkurowały ze ściankami o uwagę.
jak wysokie te ścianki?- ja bym ich nie robiła wysokich, żeby nie były ciężkie- tak do 'cycków' może maxymalnie. Jesli różne w ys, to jedna taka, druga ze 30 cm niżej ( zakładm że długość to ok 200 cm z grubsza).
Nie mogą być za cienkie- tak z 15 cm na oko, dobrze byłoby spojrzeć na wszytskie proporcje razem.
Woda ze ścianki wodnej ma spływać po niej całej, czy po części? Nawet mogłaby po części, tylko nie po połowie szerokości, a np po 1/3 z jednego brzegu.
Marto jestes kochana ze pamietalas.a czekalam na te zdjecia.
rozmiar super.pokroj tez.ciekawe ile maja lat.
A jak myslisz,patrzac tez na klony tatarskie,ktore sama sadzilas,czy z swidosliwa mozna liczyc na szybszy wzrost?
Magnolio,
Nie uciekaj Nie mam jeszcze gotowego projektu ... są plany ... ale nic nie jest dopięte ... a już kwestia doboru roślin to w ogóle nie została poruszana ...
Jest pomysł na koło o śr ok 6,5m (sprawdzałam wczoraj w realu) i ściankę białą na wzór inspirki, którą załączyła Ola , ścianki mają być dwie półokrągłe (pomysł Danusi) lewa węższa prawa szersza i ona stanowiłaby ściankę wodną (ale jakie wysokie te ścianki?) jakie rozmieszczenie roślin w kole? ile drzew? czy dwa to nie za dużo? ... i co z hortensjami?
Jest jeszcze tyle niewiadomych ... proszę wypowiedz się