bukszpanów jeszcze nei tknełam wcale, nie cięłam nie pryskalam, nei nawopziłam
kupię gówno i dam im w nogi
objawy różycy u swin i niechęć do krycia,- - mój boże ! uwielbiam cię!
jassnnne,
trawnik nie był koszony prawie 1,5 tyg. bo kosiara była w serwisie a na dodatek mokro ciągle, ale mąż wczoraj skosił i popodcinał wąsy wszedzie dziś faktycznei miło na nią popatrzeć
Nie uchronisz się jak grasuje.. tylko mocna chemia pomaga.. i to tylko jeden środek.. dlatego ja sadzę narcyzki co roku po kilka sztuk na osłodę i za rok już ich nie mam. A kiedyś miałam takie piekne ... Thalii mi najbardziej szkoda.
Ale jednej kępy nie ruszają i widzę, że te stare babcine też są .
Uuuuu kochana... toż to wypas będzie . Dasz pooglądać jak skończysz? Ciekawam co tam nabazgrałaś, no no no. A nie łatwiej Ci było machnąć w CADzie, a model w sketchupie skoro i tak w Artlantisie obrabiasz? Ale mnie zaciekawiłaś, kończ i pokazuj, popodziwiamy
osadzasz go tak, żeby chwast był w środku, dociskasz nogą na stopkę, w tym miejscu gdzie są te paski, tak, że przyrząd maksymalnie się zaglębi, przechylacz na bok w swoją stronę trzymając stopę na końcu stopki, podnosisz już z wyrwanym chwastem i wtedy przesuwasz tą pomarańczoną częścią na trzonku, chwytak się rozsuwa a chwast wypada na ziemie