Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Rododendronowy ogród II. 22:06, 08 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Bożenko, gościa rudzielca pięknie uchwyciłaś
Jakaś duża mi się wydaje.
Jak byłam dzieckiem (takim przedszkolnym), myślałam, że wiewiórka i lis są podobnych rozmiarów
Pozdrawiam
Zaczątek ogrodu 21:48, 08 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Asiu, czy zdjęcia roślinek chcesz u mnie, czy u Ciebie?

Nie sadź orzecha w ogrodzie blisko domu. Dziewczyny dobrze radzą.
W Gąszczu u Tess 21:45, 08 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Pszczółko, dziękuję, byłam w wątku o opuchlakach, przeczytałam, ale ja nie mam dobrych zdjęć.
Może uda mi się zrobić jutro (bo jak rozumiem, masz na myśli moje żurawki?)

Welko, życzę Ci z całego serca, abyś nie potrzebowała wykorzystywać wiedzy o opuchlaku w praktyce

Bożenko (Bogdziu) - bardzo się cieszę, że też, choć po cichutku, brałaś udział w zgadywance Dziękuję, że zaglądasz

Asiu (as226) - niech rosną zdrowo Zaraz poszukam fotek.

Pozdrawiam wszystkich Miłych Gości
W Gąszczu u Tess 21:37, 08 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Kindziu, Agnieszko, Magdo, Monitko, Welko - bardzo dziękuję za czynny udział w zgadywance

To nie są róże, ani bambusy.
Monitka - Bystre Oko - trafnie dopatrzyła się małych kapustek.
I wygrała oczywiście Gratuluję

Welka też trafnie obstawiała, ale Moni była pierwsza

To rozchodnik.

Nieco ponad miesiąc temu rozsadzałam nad Rozlewiskiem moją jedyną kępę rozchodnika. Wiem, że to nie najlepsza pora, ale tak wyszło. Dwie gałązki przy dzieleniu się odłamały, które zamiast wyrzucić, zabrałam do domu, do wazonu.
No i tak sobie stały kilka dni... i zauważyłam, że puściły korzonki. Natychmiast pocięłam łodyżki na krótsze odcinki i mam już sadzoneczki rozchodnika Już są w doniczkach w ogrodzie. Zadołuję z doniczkami.

Na dowód, że to faktycznie sadzonki rozchodnika:


A to rzeczony rozchodnik:



Kwiatowy ogródek Monteverde 12:36, 08 lis 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)
Masz pojęcie, że nie znałam sangwinarii?
Ładna jest.

A określenie Ewy "siłownia w plenerze" mnie zabiło
a mnie rozśmieszyło ale Ewa ma rację a tak wygląda sangwinaria, mam Multiplex http://koloryogrodu.blogspot.com/2011/04/kwiaty-pompony.html oceń sama
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 11:47, 08 lis 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Tess napisał(a)
Dziękuję za nagrodę (chyba nie zasłużyłam???)
Piękna ślazówka.
zasłużyłaś jesteś na bieżąco
pozdrówka
Kwiatowy ogródek Monteverde 01:23, 08 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Masz pojęcie, że nie znałam sangwinarii?
Ładna jest.

A określenie Ewy "siłownia w plenerze" mnie zabiło
Ogródek na trzy lata 01:17, 08 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Pamiętamy, a jakże
Ogród u stóp klasztoru 22:57, 07 lis 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Tess napisał(a)
Tiarelle. Musiałam polecieć do wujka google, żeby przypomnieć sobie ich wygląd (taki ze mnie ogrodnik od siedmiu boleści..)
Ładne są. Postaram się pamiętać.



Tereniu jak ja bym miała takie krajobrazy jak ty to nie posadziłabym ani jednego kwiatka , bo u ciebie przyroda sama magia w czystej postaci .
A miało być tak pięknie.... 22:55, 07 lis 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Tess,jak tylko je przytargam,to pokażę
Ogród u stóp klasztoru 22:37, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Tiarelle. Musiałam polecieć do wujka google, żeby przypomnieć sobie ich wygląd (taki ze mnie ogrodnik od siedmiu boleści..)
Ładne są. Postaram się pamiętać.
A miało być tak pięknie.... 22:34, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Rench napisał(a)
I znowu moje postanowienia wzięły w łeb
Miałam nie kupować więcej cebulowych,ale cóż, zaszalałam na wyprzedażach.
Mało że skuszona angeliami kupiłam 2 to jeszcze po 0,5 różnych fioletów .i dalej mam do posadzenia 4 Chyba zacznę już czekać na ten śnieg,bo az się sama siebie zaczynam bać w tej zachłanności na cebulowe


To jest jakiś nałóg ogrodowy. Jestem podatna na nałogi
Serby pokażesz?
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 22:18, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Dziękuję za nagrodę (chyba nie zasłużyłam???)
Piękna ślazówka.
Ogród u stóp klasztoru 22:16, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Alinko, czytam że sezon ogrodowy zakończyłaś. Zazdraszczam - ja w lesie jeszcze...
Ten migdałowy coś tam (co to zamiast żurawek wsadziłaś) wysoki rośnie?
Też rozważam rezygnację z żurawek - opuchlaki je żrą. Jeśli w przyszłym roku nie opanuję sytuacji, to zrezygnuję z żurawek.
Za drogo stosowanie Larvanem wychodzi.
Buziaki zostawiam
Makowo na Kociewiu 22:10, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Wiosna w głowie? Czy rebus cebulowy?
Co z tym ogródeczkiem począć 22:08, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ewuś, myślę o Tobie
W Gąszczu u Tess 21:59, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mam zagadkę dla chętnych
Co to jest?




W Gąszczu u Tess 21:58, 07 lis 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Dziękuję Tess za poglądową lekcję dot robali na razie nic niepokojącego u siebie nie zauważyłam, ale dobrze jest poznać wroga
W Gąszczu u Tess 21:55, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Tesiu witaj
czytam, że poszalałaś cebulowo no to się będzie działo podziwiam, bo mi kiepsko w tym roku szło sadzenie cebul, a mam ich niewiele, ale jakoś ciężko było, no i na szybko, byle gdzie niestety, bo już nie mam miejsca wiosną muszę ruszyć głową i poprzesadzać kilka pozycji.
Ściskam serdecznie

Mnie też idzie ciężko, głównie ze względu na ten krótki dzień
Buziam
W Gąszczu u Tess 21:54, 07 lis 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
makkasia napisał(a)
chwilowej niepoczytalności gratuluję i czkam na wiosnę
krewetki - po raz pierwszy poczułam ich żarłoczną moc jakieś 8 lat temu, kiedy były bliskie pożarcia trawnika - wtedy była inna chemia i poradziłam sobie - od tego czasu wiem, że są i staram się walczyć z owadami dorosłymi aby odechciewało im się składać jaja na moim areale ...cóż żurawki też padają ale zdążam zrobić kilka sadzonek przed całkowitym pożarciem
macham

Nie ma czego gratulować, to trzeba leczyć
Ja też robię sadzonki z takich półpadniętych żurawek.
Fajnie, że zaglądnęłaś
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies