Johanka na wakacje mamy jednak inny kierungek

. Aczkolwiek mogłabym jeden urlop poświęcić na działkę, żeby wreszcie doprowadzić do porządku te moje mordory.
Ania_t no tak wątrobowce, na pewno znasz, tylko nie wiesz, że to się tak nazywa. Okropieństwo!
Zoja kule warto na zimę zostawić na krzaku, też są ozdobą. Kurcze, mnie nie przyszło z kolei do głowy, żeby je do wazonu ścinać.
Gosia tak, to sporobolus kwitnie, tworzy fajną mgiełkę. I mój nie śmierdzi

, wbrew temu co pisze Kasia Siakowa o swoim. Za pochwały dziękuję, ale to tylko fotki
