uff... dobra decyzja! Teraz tylko napisz błagalne podanie do M., dołącz akt urodzenia, kartę szczepień i ustal termin ustawowej odpowiedzi żeby choć w ciągu miesiąca altana stanęła
a to będzie taka altana- pergola, dłuuga. Jak Ci powiem że będzie się zaczynała przy płocie tam gdzie pompa a kończyła tam gdzie vanilki to będziesz wiedziała?
chłopaki malowali a ja walczyłam z nicieniami. kontrolnie wykopałam jedną z żurawek tych zaatakowanych i pomimo, że wtedy przekopałam rabatę, wybrałam zołzy to znalazłam jednego potwora w korzeniu... miejmy nadzieję, że nicienie się nimi zajmą
hahaha póki co dechowa, a jako że M ma ambicje sam to poskładać to obawiam się że altana powstanie na koniec roku ... może
pewne jest jedno, że dzisiaj idę na wojnę z opuchlakami. Nicienie już nóżkami tupią
Ho ho to widzę rewolucje u Ciebie będą w tym roku, altana, zaijasek już się doczekać nie mogę.
Gdyby cisy były bardziej dostepne posadziłabym ich więcej. Mam ochotę z nich kwadraty porobić, takie wysokie kostki. Pomyślę przez zimę i anno dominini 2015 można zrobić premierę
ja mam sporo cisów, trzy długie ekrany, trzy kulki i bonsaja pytałam o możliwość reklamacji, Pani nie potrafiła odpowiedzieć, bo nigdy reklamacji nie mieli ale miała się zorientować u szefa. Chodzi mi jeszcze po głowie ekran na zawijasowej jako kontynuacja tego za furtką... planuje tam dać obwódkę z bukszpana prosto wokół całej rabaty i posadzić jedno duże drzewo (np. buk) lub trzy do formowania a w nogi kulki. Potrzebuję zasłonić okno w kuchni
Kupuj, widzialam, były piekne. Weż paragon mozesz złożyc reklamację....
Mialaś pecha z kulami... Dla mnie cisy są bezobsługowe... Kupię sobie jeszcze ze dwie kulki na nogach, takie poczochrane, ktore sobie wyprowadzę
Bożenko no nie wiem, będę przerabiać rabatę na froncie i chcę tam posadzić drzewo, ewentualnie tylko tam mogłabym ja wcisnąć, ale od tamtej strony zawsze wieje niemiłosiernie... więc nie wiem
Ana mimo dwukrotnego cięcia w sezonie przyrastają o ok 30 cm.
Wiosna 2012 - właścieiw naleźy uznać, ze wtedy zostały posadzone... Bo jesienią 2011 posadziłam do kwaśnej gleby... Przed pracami nad gabionami zostaly wykopane do donic a potem posadzone do prawidłowej gleby
Zobacz tu we wrzesniu 2012 roku
A tu wiosna 2014
Po szczeblach w płocie widać przyrosty. A cięłam je dosyć radykalnie aby się zagęszczały i wyrównały
Poszukam zaraz wiosny 2012 i dokleję
W tym roku przewiduje , że zrównają sie już idealnie z płotem a za rok z gabionami