Ogrodowo powoli, powoli u nas... Staś woli spacerować niż patrzyć jak mama pracuje w ogrodzie

Ale coś się dzieje jak widać w tle bukszpany i sesleria posadzone. Jeszcze musimy dokupić kilka kulek.
Planuje też w tym tygodniu wyrwać się do pobliskiej szkółki i zobaczyć czy mają szałwię sensation deep blue, czy muszę zamawiac przez internet.
Na chwilę obecną odlozylam obsadzenie przedogródka obwódka z cisa.
Zabieram się (choć może bardziej mąż

) za podokienna. Wyrównanie, dowiezienie ziemii, wyplewienie.
Wzdłuż przy ścieżce sesleria, pod oknem 2 hortensje. I jeszcze jakieś trawy i byliny. Myślę jeszcze nad czymś zimozielonym. By na wiosnę nie było łyso.