Nie znałam stopowca. Ciekawa roślinka. Dziękuję Alicjo, że go pokazałaś Róże masz przepiękne. Alchymist cudna i z NN pomarańczowa zwróciła moją uwagę. Kiedyś na Ogrodowisku znalazłam taką dyskusję, gdzie dziewczyny stwierdziły, że jak zaczynają podobać się kwiaty w żółtych, pomarańczowych i czerwonych odcieniach to znaczy, że się starzejemy Ostatnio bardzo podobają mi się takie kolory, hmmm...
Stopowiec ma kwiaty o niespotykanym kolorze, pasują do jego egzotycznych liści. Piękna roślinka. Czy to jej pierwsze kwiaty u Ciebie? Czy miał już owoce?
Powiedz mi jak u Ciebie rosnie róz Chopin chodzi mi o krzak /pokazać go mozesz???/bo ja mam i jest jakiś dziwaczny 1-2 gałązki wielkie a kwiatu mało .Chyba go wywalę!!!!
Asiu! W tym roku róże na słupie kwitną wyjątkowo obficie.
Okazuje się, że ślimaki bardzo lubią jeżówki, niestety.
Alchymist na początku jest bardziej brzoskwiniowa, czasem trochę żółtawa,
a w miarę kwitnienia robi się różowa, coraz jaśniejsza.
Na poziomkówkę wielu się nabiera, a ona niejadalna
Ale trująca nie jest.
Marlena! Dzięki w imieniu róż.
Uśmiałam się z tych dyskusji. Myślę, że upodobania kolorystyczne oczywiście zmieniają się, ale niezależnie od wieku.
Komu, jak komu, ale Tobie starzenie jeszcze nie grozi. Ja co innego, chociaż szczególnie lubię białe kwiaty, wszystkie inne też.
Irenko! Co roku przycinam i przycinam, ale drzewa i krzewy szybsze ode mnie, no i jest busz.
Róże zawsze cieszą.
U mnie też ślimaki upodobały sobie jeżówki i nie tylko. Pozdrawiam.