Dziś dotarły zakupy. Zdziwiłam się aż dwa razy. Pierwszym raz jak zobaczyłam jak rośliny przyszły spakowane
A drugi raz jak zobaczyłam, że są bez doniczek

, jakoś nie doczytałam

, że tak są pakowane
Każda roślinka była spakowana w worek i owinięta w papier, całość znowu była owinięta w folię.
Polipodium vulgare Paprotka zwyczajana
Geumn rivale Kuklik zwisły- sadzonki trochę umęczone ale bryły całe przekorzenione.
Musiałam chwilę poświęcić posadzić do donic, bo miejsce zajmują wciąż inne rośliny