Nie zgniją Ja mam ścieżki z kamieni pod którymi jest położona gruba folia. Jedna likwiduję i powiększam rabatę po 7 latach korzenie perzu mają się wyśmienicie
Śliczne buki
Asia kostki z hoserii dają radę. Mam nadzieje że niedługo kulki się zrosna i wyjdą z tego zielone szesciany. I jeszcze trochę soczystosci majowych. ...
Mnie cieszy najbardziej, że sprawdzają się na najtrudniejszych stanowiskach. Pod drzewami i krzewami niewiele roślin chce rosnąć. Zwłaszcza bez podlewania. Dobra z nich zapchajdziura.
Dzisiaj rozpoczęłam eksperyment z tymi odmianowymi. Nabyłam dwa różne. Zanikają mi na cypelku tulipany i wczesną wiosną brakuje tam koloru. Może się sprawdzą jako towarzystwo dla brunnery. Do rutewki powinny też pasować.
Specjalistka nie jestem. To raczej hobbystyczna uprawa.
Jasne, że doczekamy. Ale prawdopodobnie będzie kłopot z tymi ciepłolubnymi. Ich uprawa w gruncie zawsze jest ryzykowna. To warzywa z innej strefy klimatycznej.
Dziś jadłam już swoją rukolę, jest szczypiorek z siedmiolatki i natka pietruszki. Dobrze rośnie bób, choć nie ma porównania z zeszłym sezonem. Radzi sobie brukselka, selery, por i jarmuż. Słabiej wzeszedł groszek, nieźle buraki. Jest rzodkiewka, szpinak i marchew. Wykiełkowała fasolka. Dynie, ogórki i cukinie siałam w I połowie maja. Nic jeszcze nie widać. Nie widać też koperku, pietruszki naciowej. Pomidory po tygodniu w gruncie żyją, ale daleko im do idealnej formy. Z nimi może być największy problem.