Róża ta od kilku lat u mnie i zawsze była w pionie; teraz zachęcona kulkowaniem postanowiłam wypróbować na niej...jestem zaskoczona z efektu i czekam kiedy ujrzę pierwsze kwiaty. Jak na tą chwilę nie ma na niej żadnych mszyc itp choć ona najbardziej była zawsze oblepiona i nie przeszkadzało jej to w kwitnieniu i to bujnym. Tak wyglądała: https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/84/840039/original.JPG
Co do warzywnika to jestem mile zaskoczona, że tak wszystko ruszyło..dobrze przygotowane podłoże robi swoje. U mnie też zimno...brrr.
zakupy cieszą, tym bardziej jak się dostanie porządne rośliny, no ale nie mogło być inaczej z tego miejsca.
Mówisz, że rarytasy ?
Ewa, jaki ocet jest lepszy do OW, spirytusowy czy winny, czy wszystko jedno?
wow, jaki piękny warzywnik i plony w nim.
Róża niesamowita, a jak wysoka ona rośnie, żeby posadzić coś czego ona z czasem nie przysłoni.
A u mnie już na różach mszyce i jakieś gąsieniczki, a oprysku nie da się zrobić bo ciągle kropi.
Trudno mi powiedzieć bo pierwszy rok mam wszystkie trawy i wszystko raczej równo mi ruszyło, jeden ML nie daje znaku życia, to już mam na jego miejsce nowego, podobnie z jednym Variegatusem i też muszę kupić.
Nie wiem jak szybko ogarną się takie co mają po kilka nowych ździbeł, ciągle sobie mówimy, że w maju się wszystko wyjaśni, a tu po połowie maja i dalej te trawy takie liche, ale i wiosna kiepska.
wiesz jakie ona ma piękne te Variegaty? kupowałam je i sobie i Ewelinie, u mnie rosną w słońcu u Eweliny w lekkim półcieniu i są o niebo ładniejsze niż te moje.
Wg mnie będą super pasowały do rodków, choć ja bym dała coś z białym albo ptasie łapki, albo Everesty.
oj to szkoda, pięknie miałaś z tymi jesiennymi, ale jarzmianki też będą godnym zastępstwem.
Z zakupów jestem zadowolona, warto było się kręcić za roślinkami jeszcze jak zima była, mam wszystkie zaplanowane rośliny zakupione w dobrych cenach, co prawda w małych doniczkach, ale szybko urosną.