Witam, pod koniec marca posadziłem 5 drzewek owocowych, niestety po posadzeniu ich nie przyciąłem, w tej chwili wyglądają jak na zdjęciu. Proszę o informację czy teraz warto je przycinać oraz jak? Czy poczekać do sierpnia? Czytałem różne poradniki ale jakoś ciężko mi to pierwszy raz przyciąć proszę o pomoc (jeśli można to o zaznaczenie na zdjęciach miejsc cięcia).

2 gruszki:


Wiśnia:


2 jabłonie:

Gosiek niestety jestem pewien tylko niektórych z moich lilaków np.
powoli zakwitają
Krasawica Moskwy....................................................Sensation



Aucubaefolia


pozostałe raczej NN

przeniesiony ze starej działki RODo



budowa podobna ale inne odcienie



w tym roku ciut podwyższyłem , wygląda jak wygląda ale to wszystko materiały z odzysku i recyklingu

Czas leci niesamowicie... nie mam czasu siadać do kompa, czasem zajrzę do Was na telefonie, jednak jakieś zdjęcia zrobiłam, powoli w miarę możliwości będę wrzucać...
na dziś wczesna wiosna

Zrobiło się łyso po wykopaniu wisni... buu









Koniec.

Musiałam jeszcze cyknąć foty tym ostatkom Postarały się w tym roku

Jest progress ze ścianką...

Ja lubię go konsumować i podziwiać w takim samym stopniu

Wyszłam z kawą na obchód. Mikro Kilimandżaro pokazuje kwiaty Niestety mszyce i na nią dotarły. W tle majaczy leśna Chyba w tej fazie lubię tą rabatę najbardziej, no i w czasie owocowania poziomek też. Chociaż teraz tulipany koszmarki przybierają swą najgorszą barwę Ale za to powojnik jest przepiękny, taki jeszcze zielonkawy.

Na ostatnim zdjęciu w tle majaczy nie wkopana kasta

Nowa rabata fajnie przybiera na masie



Berberyski fajnie się zgrały kolorystycznie z bukami...

I takie tam majowe fotki







Kukliki trafiły na grabową... fajne som...

Brzozy...





Graby...