Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

W Gąszczu u Tess 09:49, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
anpi napisał(a)
A ten cudny zestawik stołu z krzesełkami to tarasowy?

W zasadzie tak, choć ja nie mam tarasu To mebelki w altanie ogrodowej. Dorobiłam się w niej wreszcie podłogi. Miło mi, że Ci się podoba. To oryginały z PRL.
W Gąszczu u Tess 09:46, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
anpi napisał(a)
Śliczne widoczkiem na dobranoc inspirujące zestawienia roślin i ciekawy układ rabat...
A lawenda to może ucieka od zaciemniających ją liści piwoni ?Daj jej szansę i przesadź w trochę wolniejszą przestrzeń,ma fajny intensywny kolor.A może kwiaty ciężkie od deszczu,czy cały czas tak ma?

Układ rabat niejako wymuszony - istniejącymi od ponad 30 lat drzewami.
Trafne spostrzeżenie w temacie lawendy - dwie uciekają do słońca i są bardzo i na stałe położone. Pozostałe położyły ostatnie deszcze dopiero.Czyli może eksmisję odłożę
W Gąszczu u Tess 08:27, 26 cze 2018


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Tess napisał(a)


No nie mam zupełnie czasu na prowadzenie wątku. Susza miała w tym swój udział, bo podlewanie rabat z węża to tak około 3 godziny. Co drugi dzień.
Ale na szczęście to już za nami, mam nadzieję.

Dla Ciebie - ale i dla Laskonogiej - moje piwonie.

9 maja były jeszcze w pąkach.



16 maja, po deszczu trochę się położyły.



Mój zagon w pełnej krasie 26 maja. Zdjęcie z balkonu





Dziękuję Kocham je i strasznie żałuje, że tylko w maju kwitną.
Kupiłam sobie ostatnio białą piwonię shirley temple a co!
te ciemnie są boskie - te bordowe prawie. Piękne na chelsea były.
Ogród bacowej 07:57, 26 cze 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Do góry
Tess napisał(a)
Hostowisko obłędne. Też myślałam, że jest na podwyższeniu.
Czy klon Drummondii masz na słońcu? Nie przypala go?

Ależ masz dużo roślin mało znanych. (przypominały mi się czasy technikum, wówczas do warzyw mało znanych zaliczony był karczoch i skorzonera).


Klon Drummondii rośnie na pełnym słońcu ,nigdy nie był przypalony.

Przypala mi za to tego klona, chociaż słońce ma dopiero po południu.



Czy ja mam dużo roślin w ogrodzie mało znanych ? chyba nie ? chociaż mam jedną taką która praktycznie na O nie występuje.

To Parczelina.




Ogródek Iwony II 01:32, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Iwonko, musiałam się sporo cofnąć, żeby konkurencję poznać Gratuluję nagrody
Ależ u Ciebie pięknie! Umbry pasują idealnie.
Jeśli nie chcesz cisów to może po prostu zamień zebrinusy na gracki? O wiele szybciej - moim zdaniem - startują.
W Gąszczu u Tess 00:45, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry




Koniec na dzisiaj. Dobranoc.
W Gąszczu u Tess 00:24, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry








W Gąszczu u Tess 00:14, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Wracamy na stare śmieci, czyli do Gąszcza





Ponieważ już po północy, reszta jutro (może Chciałam trochę jeszcze wrzucić, ale net mi strasznie muli, zdjęcia się nie wgrywają.
W Gąszczu u Tess 00:05, 26 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Ostatnie widoczki z nowej częsci ogrodu.

Parasol bukszpanowy w przedogródku (Ola-babka mnie zainspirowała).

Planuję jako jego otoczenie dać kule bukszpanowe i zieloną hakone (jak u Ren133).



Hosty tak się rozrosły, że nie było dla nich miejsca na rabatach, ozdabiają podjazd.



Różowe jeżówki też pięknie wyglądają.




Hortensje bukietowe szykują się do startu.

W Gąszczu u Tess 23:58, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Iwk4 napisał(a)
O raju
Piknie.
I jeżówki już kwitną. Piwonii masz bardzo dużo Tesiu. A czosnki w rozplenicach schowały swoje liście. Fajnie wyszło.

U mnie też 3 godziny podlewanie zajmuje. Dziś nie musiałam. Wreszcie podlało. Za to nie miałam czasu na cięcie buksów. Jak już zielsko ogarnę, to będę ciąć.
Też na wątku mnie nie ma. Może jutro zdążę. Fotki już zgrałam...
Pozdrowienia Tesiu zostawiam

Piwonie rozdaję, czasem wbrew woli obdarowywanego Ale mam już pomysł jak część ich zagospodarować u siebie. Rozplenice przykryły liście kamasji, a liście czosnków to już zupełnie uschły.
Fajnie, że u większości z nas nareszcie popadało. U mnie solidnie podlało. Też nie zdążyłam ostrzyc wszystkich czuprynek.
Dla Ciebie Iwonko różyczka i jeszcze raz jeżówki.



W Gąszczu u Tess 23:41, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Jeszcze raz Pashminy. Ta lawenda mnie wkurza, dostaje czerwoną kartkę i schodzi z boiska..




A siostrzyczki tej lawendy same sobie poszły z ogrodu. Nie przeżyły zimy. Czego żałuję, bo choć kwitną bardzo marnie, to są szalenie dekoracyjne, takie srebrne kule, nawet w zimie. Może ją rozmnożę. Została sierotka.



A to Pan Cynamonowy. Zmężniał nieco. I Pan Buczek, którego próbuję formować w chmurki.



W Gąszczu u Tess 23:32, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Uwielbiam jeżówki. Te są lekko zielonkaw, limonkowe. Z własnego siewu, ktoś może pamięta, że mi mix wyszedł, rozdzielałam w ubiegłym rokuręcznie każdą kępkę w fazie kwitnienia, usuwając różowe.

W Gąszczu u Tess 23:26, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Jeżówki Cherry Fluff przygarnięte od Ursy. Obecnie na rozplenicowej, ale chyba pójdą do towarzystwa Pashminom.







W Gąszczu u Tess 23:19, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Kasya napisał(a)
A czy są jakieś aktualne fotki ?


Jolanka załatwiła, że są
Uwielbiam jasne jeżówki. Specjalnie nie piszę, że białe, bo te nie tylko białe są.






W Gąszczu u Tess 23:11, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Właśnie. Pashminy na przykład


Nie wierzysz, że żyją? Żyją, nie uśmierciłam ich. Trochę wymęczone deszczem.

Moje Pashminy, mieszkały wcześniej u Izy-Ursy. Drugie tłoczenie, z pierwszego nie mam fotek. Posadziłam je na brzegu rabaty z majówkami.








W Gąszczu u Tess 23:04, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Jolanko, to był taki nieudolny żarcik prowadzącego
Zmotywowałaś mnie tą ujmującą prośbą o "cosik" i choć światło było kiepskie (ledwo przestało padać), to pstryknęłam. Wprawdzie sporo zdjęć nie wyszło, ale cosik pokażę

Nie komentujemy chwastów, poczochranych kulek (nie zdążyłam wszystkich ostrzyc) i kiepskiego trawnika.

Zaczynamy od rabaty kamasjowo-czosnkowej, która obecnie jest rozplenicowo-czosnkowa.







W Gąszczu u Tess 22:52, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
jolanka napisał(a)
Teresko, pokaż cosik


Pokazałam Całkiem nowe, nieużywane, premierowe zdjęcia
W Gąszczu u Tess 22:37, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Toszka napisał(a)
Przykopytkowałam skuszona kwiatem paproci, a właścicielki jak zwykle NI MA...no i jak żyć....eh...


No nie mam zupełnie czasu na prowadzenie wątku. Susza miała w tym swój udział, bo podlewanie rabat z węża to tak około 3 godziny. Co drugi dzień.
Ale na szczęście to już za nami, mam nadzieję.

Dla Ciebie - ale i dla Laskonogiej - moje piwonie.

9 maja były jeszcze w pąkach.



16 maja, po deszczu trochę się położyły.



Mój zagon w pełnej krasie 26 maja. Zdjęcie z balkonu



W Gąszczu u Tess 22:25, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
mrokasia napisał(a)
Tess, jak Ty to robisz, że wszystko u Ciebie takie soczyste? Niby mały ogródeczek a łany masz jakbyś hektary miała. Najpierw niebieskie cebulice, teraz kamasje. Przepięknie.
A jak zawilce? Wszystkie przezimowały? Ta mała sadzoneczka białego cudnego u mnie nie przeżyła zimy . Chyba, bo nie za bardzo pamiętam gdzie dokładnie posadziłam i może jeszcze wylezie. Ale dwa inne też mi zdechły, został jeden ale kiepsko rośnie.

Mały, ale teraz podwoił swoją wielkość Cebulice to tylko obwódki. Choć w masie robią wrażenie Ta rabata jest centralną w nowej części.
Zawilce przezimowały, dziękuję. Szkoda, że maleństwo nie dało rady. Czytałam gdzieś, że te zawilce rozmnaża się z sadzonek korzeniowych. Muszę jesienią spróbować.
Wspomnienie rabaty majówkowej mam dla Ciebie.

Początki, stan na 9 maja.


Dwa dni później.




A tak wyglądała w pełni kwitnienia piwonii majowych(16 maja). Trochę wypłowiały od silnego słońca. Tyciunie różyczki na brzegu rabaty to Pashminy (od Ursy).

W Gąszczu u Tess 22:08, 25 cze 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Kamasjami zaraziłam się u Ciebie i dzięki za to Mam tylko jedną jaśniejszą taką jak Twoje, reszta nieco ciemniejsza i kwitły wcześniej niż czosnki. Ta jaśniejsza kwitła faktycznie nieco później. Piękny duet

Dziękuję

Dla Ciebie, Mariolu, ale i dla swojej pamięci jeszcze więcej fotek kamasji.
Stan na 11 maja 2018 r.
W tle rabata ze stipą.








Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies