Piękny jest. Korci mnie aby posadzić go u siebie. No ale gdzie na tak małej działce. Hmm, jakby go formować i przez cały czas trzymać w ryzach. Pewnie by się dało.
Karolcia, host praktycznie nie dzieliłam nigdy , nie mam takiego drugiego cienistego zakątka z gliną w ogrodzie żeby je posadzić. Niektóre są ze mną od początku ogrodu tj. 15 lat. Niektóre jeszcze starsze bo przywiezione ze starego ogrodu.
Próbowałam kiedyś ten mój lasek obsadzić hostami, ale tam ziemia jest piaskowa i zamiast rosnąć zaczęły zanikać.