u mnie jakie chwasty, ja mieszkam w łąkach i mam pełno melczu dosłownie wszędzie! co powyrywam chwasty to zaraz jest to samo w dodatku działka i rabaty ogromne
u mnie mszyca w tamtym roku była na wszystkim nawet na roślinach skalniakowych haha i na kosodrzewinie - to dopiero była masakra Aniu nie zrażaj się! mszyca na różach to normalna sprawa, popryskasz i po problemie
o ja tez mam jeden taki domek, muszę go na różance postawic bo mszyce mam.
Iwona jak Twoj preparat czosnkowo-cebulowy skuteczny?
ja robie eksperyment, część psikam HT część szarym mydłem. myslałam tez o tym Twoim sposobie ale ciekawa jestem jak skutki
wy już macie fajnie bo macie ramy ogrodu, żywopłoty. ja to mam wrazenie ze cały czas sadzę w polu...zero efektu. i do tego te p...chwasty! zrobiłam część grujecznikowej to chwastnica mi sie wpakowała i ognicha i znów bez efektu. muszę wypielić i dosypać kory chyba 20cm!
Ania mi też się wydaje ze wiecej nie, na hortki trzeba liczyć z 1,5m średnicy
te potfory zurawki po lewo to te co mi dałaś? jezu...ile one teraz mają średnicy?
roślinkom sie na pewno nic nie stanie jak będziesz przesadzać w tamtym roku też sadziłam tymczasowo roślinki a wiosną to wszystko uporządkowałam i roślinki ładnie rosną