Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

Iwk4 10:17, 29 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniu, bardzo chętnie zobaczę twoje domki. Możesz pokazać tutaj. Jakie pożyteczne owady lubią tam się gromadzić?
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 10:17, 29 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Miałam przypadkiem ucięte gałązki forsycji wczesną wiosną, bardzo się przydały. Po trzcinę Zbyszek pojechał z Pawełkiem rowerami nad jezioro. Cieszę się, że znalazł dla synka trochę czasu. Paweł dziś poszedł sprawdzić, czy ktoś zainteresował się domkami. I zameldował, ze na śliwce pojawiły się mszyce. A cieszyłam się, ze ich tam nie ma...
Odlewam pokrzywę, przecedzam przez gazę. Wieczorem trzeba zrobić oprysk. Póki mam jeszcze e-Ma w domu...

Nasze domki podglądnięte w necie i trochę weny twórczej: Zbyszek był szefem. A Pawełkowi bardzo spodobało się wiercenie w drewnie.
Wykorzystałam też uschnięte i ścięte trawy. Szkoda, ze nie miałam cegły dziurawki. Następnym razem muszę gdzieś wypatrzyć odpady.



____________________
Ogródek Iwony II
Karol99 10:33, 29 maj 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Bardzo fajne masz te domki.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
anna_t 12:41, 29 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
o ja tez mam jeden taki domek, muszę go na różance postawic bo mszyce mam.
Iwona jak Twoj preparat czosnkowo-cebulowy skuteczny?
ja robie eksperyment, część psikam HT część szarym mydłem. myslałam tez o tym Twoim sposobie ale ciekawa jestem jak skutki
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Iwk4 13:23, 29 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Karolu, dziękuję

Aniu, a jak u Ciebie działa HT? I szare mydło?
Na różach oprysk się udał, choć pryskałam dwa razy. W odstępie dwóch dni. Pokrzywą plus płyn do naczyń, który miał za zadanie zapewnienie lepszej przyczepności.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 13:23, 29 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022

Natomiast preparat czosnkowo-cebulowy ... nie jestem pewna skuteczności.
Przy tarasie rósł wiciokrzew. Strasznie zaatakowany przez zielone mszyce. Zrobiłam oprysk dwa razy czosnkiem i raz pokrzywą. Nawet nie zauważyłam, by była poprawa. Wczoraj się wkurzyłam i wiciokrzew wycięłam. Został na pergoli tylko klematis i bluszcz. Dosadzę dwa klematisy, tylko muszę zastanowić się, jakie.
Po co mi wiciokrzew, który ciągle jest obrzydliwy przez te mszyce?
Klematis jeden rośnie od zeszłego roku i ładnie zakwitł. Może uda mi się wreszcie mieć klematisy?


____________________
Ogródek Iwony II
Donia72 14:24, 29 maj 2016


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
U mnie na wiciokrzewach były mszyce i pomimo oprysków siedziały sobie dalej! Więc wykopałam i pozbyłam się ich....no ale byłam w szkółce i co zrobiłam? kupiłam dwa zimozielone, podobno odporne na wszelkie choroby
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Iwk4 15:04, 29 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ha, ha
Dobra jesteś. Zamienić wiciokrzewy na wiciokrzewy. Chyba to miłość. Bo ja też je lubię. Ale szwagierka siedząc na tarasie zasugerowała, że ona się wszystkich pozbyła. Najpierw oczywiście byłam na nie. Trzy dni o tym wiciokrzewie myślałam. A te zielone małpy - mszyce oczywiecie paść nie chciały. Jakieś odporne. I jak klematis wczoraj pokazał kwiaty, pomyślałam sobie, że muszę mieć ich więcej.
Zrobiłam więc miejsce na nowe.

Doniu, mam jeszcze dwa wiciokrzewy. Z ciemnymi listkami. Inne. I te są odporne. Może więc dobrze kupiłaś i kłopotu mieć nie będziesz z nimi.
____________________
Ogródek Iwony II
anna_t 15:10, 29 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
dzisiaj rano psikałam, lewa strona herbatka, prawa mydłem. jutro zrobię obchód i napiszę jakie efekty
czyli nie ma sie co bawić w czosnkowo-cebulową...ja mam tez kiepskie zdanie o profilaktycznym oprysku herbatką, nie uchronił przed mszycami. teraz psikłam podwójną dawką, zobaczymy
pokrzywą psikałaś?też 1/10?
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 15:14, 29 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
jak jutro nie będę miał efektów lecę z sodą, wrotyczem i coca colą. a jak natura mi nie pomorze to jadę po chemię
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies